Strażacy ratowali konia, który wpadł do piwnicy (zdjęcia)
19:55 18-10-2019
We wtorek po godzinie 18 strażacy z Zamościa przyjęli zgłoszenie, z którego wynikało, że w miejscowości Sitaniec Kolonia do piwnicy w budynku gospodarczym wpadł koń.
Na miejscu interweniowały dwa zastępy straży pożarnej z Zamościa. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że koń biegający swobodnie po podwórku wbiegł do spichlerza, w którym znajdowało się zabezpieczone deskami wejście do piwnicy. Deski pod ciężarem konia załamały się, powodując jego wpadnięcie.
Zanim na miejscu pojawili się strażacy, właściciel posesji koparką odkopał część fundamentu budynku, w celu częściowego rozkucia i wydobycia zwierzęcia. Działania okazały się jednak nieskuteczne. Strażacy z wykorzystaniem piły do betonu przecięli fundament budynku, następnie z wykorzystaniem młota udarowego wykonali przejście, przez które wyprowadzono konia.
Koń nie wymagał pomocy weterynarza, który przybył na miejsce działań. Akcja trwała niespełna 2 godziny.
(fot. PSP Zamość)
Przypomniała mi się historia Wieliczki, gdzie konie spuszczano do kopalni, które pracując ślepły.
Trzeba było mu siana wsypać pod nogi to by sam wyszedł i piwnica by ocalała