Sytuacja w szkołach ma wrócić do normy. Taką deklarację złożyły związki zawodowe nauczycieli informując o zawieszeniu strajku. Sławomir Broniarz wydał oświadczenie w tej sprawie.
Przerażacie ludzie.Pewnie jeszcze tu się wypowiedzieli co mają 500+ ale nie ma co z dziećmi zrobić.Czy nikt nie chodził do szkoły?Łatwa praca?Hmmmm?Tylko prosty człowiek(niedouczony)może zarzucić innemu o co walczy.Popatrzcie na swoje pociechy i z ręką na sercu co to „wychowanie”.Ja szanuje nauczycieli,byli mocno wymagający,by też sprawdzić i nałożyć nacisk na słabszych a rozrabiaków utemperować (technikum).Mnie uratowali od rzucania szkoły w połowie i co? Z 30 chłopa zostało nas czterech w zawodzie.Reszta chciała dalej i zmiana zawodu (łatwo i szybko)Osobiście”Wielkie Dzięki „Moim byłym Nauczycielom.Może dawne czasy ale i szacunek dla innego,tak tego też nauczyli dla niedowiarków.Szanujcie Siebie i Innych jak i ich zdanie i co walczą.Inteligentny zrozumie.
Ktos
Agnieszka to chyba proboszcza z Nalkowskich podkablowala bo jest jednym z tych nierobow czytając to co pisze
Antybroniarz
Agnieszko, bo ci ciśnienie skoczy. Poziom komentujacych jest dowodem na to jak nauczyciele uczą. Nie tylko nauczyciele mają wyższe wykształcenie a uważają się za specjalną grupę społeczną. Jest wiele zawodów, gdzie człowiek po 8 godz.pracy w domu zgłębia wiedzę i siedzi w fachowej literaturze. Daliście się podpuścić naiwnie lewactwu a teraz żal. Nie wiecie co to znaczy naprawdę pracować, a jeżeli jest wam tak ciężko to zacytuję ” weźcie kredyt i zmieńcie prace”.
Ulung
Zawiesili tylko dla tego, żeby dostać wypłatę za kwiecień, zacznie się maj, znów wszystko będzie od początku.
QWERTY
Ty Ulung do szkoły chyba miałeś mocno „pod górkę”? Pewnie dlatego „dla tego”…
olo
Ani grosza kombinatorom i nierobom.
18 godz. Tygodniowo jaka to jestem zmęczona
Hahaha zawieszają strajk nie może być, po maturach odwieszą, na wakacje zawieszą, we wrześniu odwieszą i tak w kółko. Trzeba zmienić przepisy żeby próżniaki przestali cwaniakowac
ssd
precz z PISuarami mamy miliony z VATu , im te pieniądze po prostu się należą jak ministrom Szydło , ale dla swoich jest
Denis
Gdzie wasz przywódca???? Buahahaha
Asd
Dlaczego podwyżki należą się tym z budżetówki a reszta społeczeństwa?????? Może by tak podnieść najniższą krajową.
rewor
Rusz głową, pensje w budżetówce kształtują cały rynek pracy, bo po co prywaciarz ma płacić przyzwoite pieniądze, jeśli Państwo płaci grosze?
noddam
Co Ty bredzisz człowieku. Jak płaca w budżetówce kształtuje cały rynek pracy. Przykładowo, pracownik państwowy obsługujący projekty unijne zarabia od 2,5 tys. w górę, w zależności od ilości lat przepracowanych w zawodzie i nakładających się podwyżek, ale oferty pracy zaczynają się od 2,5. Prywatna firma oferuje pracownikom 4000 zł.
Wiem, bo niedawno szukaliśmy pracownika do projektów. Nikt nie chciał zatrudnić się za mniej niż 3500, a widełki płacowe nie pozwalają nam na zatrudnienie za taką kwotę, więc pracownika nie znaleźliśmy.
„Prywaciarz” płaci dobrze, bo potrzebuje wykwalifikowanych pracowników, a ci się cenią. Zmienił się rynek. Już nie jest to rynek pracodawcy, a rynek pracownika. Ktoś kto zna się na robocie, może przebierać w ofertach. A miernota bez wykształcenia i bez specjalizacji będzie pogardzana przez „prywaciarza”.
W ogóle te Twoje określenie „prywaciarz”… nadal żyjesz komuną?
Przerażacie ludzie.Pewnie jeszcze tu się wypowiedzieli co mają 500+ ale nie ma co z dziećmi zrobić.Czy nikt nie chodził do szkoły?Łatwa praca?Hmmmm?Tylko prosty człowiek(niedouczony)może zarzucić innemu o co walczy.Popatrzcie na swoje pociechy i z ręką na sercu co to „wychowanie”.Ja szanuje nauczycieli,byli mocno wymagający,by też sprawdzić i nałożyć nacisk na słabszych a rozrabiaków utemperować (technikum).Mnie uratowali od rzucania szkoły w połowie i co? Z 30 chłopa zostało nas czterech w zawodzie.Reszta chciała dalej i zmiana zawodu (łatwo i szybko)Osobiście”Wielkie Dzięki „Moim byłym Nauczycielom.Może dawne czasy ale i szacunek dla innego,tak tego też nauczyli dla niedowiarków.Szanujcie Siebie i Innych jak i ich zdanie i co walczą.Inteligentny zrozumie.
Agnieszka to chyba proboszcza z Nalkowskich podkablowala bo jest jednym z tych nierobow czytając to co pisze
Agnieszko, bo ci ciśnienie skoczy. Poziom komentujacych jest dowodem na to jak nauczyciele uczą. Nie tylko nauczyciele mają wyższe wykształcenie a uważają się za specjalną grupę społeczną. Jest wiele zawodów, gdzie człowiek po 8 godz.pracy w domu zgłębia wiedzę i siedzi w fachowej literaturze. Daliście się podpuścić naiwnie lewactwu a teraz żal. Nie wiecie co to znaczy naprawdę pracować, a jeżeli jest wam tak ciężko to zacytuję ” weźcie kredyt i zmieńcie prace”.
Zawiesili tylko dla tego, żeby dostać wypłatę za kwiecień, zacznie się maj, znów wszystko będzie od początku.
Ty Ulung do szkoły chyba miałeś mocno „pod górkę”? Pewnie dlatego „dla tego”…
Ani grosza kombinatorom i nierobom.
Hahaha zawieszają strajk nie może być, po maturach odwieszą, na wakacje zawieszą, we wrześniu odwieszą i tak w kółko. Trzeba zmienić przepisy żeby próżniaki przestali cwaniakowac
precz z PISuarami mamy miliony z VATu , im te pieniądze po prostu się należą jak ministrom Szydło , ale dla swoich jest
Gdzie wasz przywódca???? Buahahaha
Dlaczego podwyżki należą się tym z budżetówki a reszta społeczeństwa?????? Może by tak podnieść najniższą krajową.
Rusz głową, pensje w budżetówce kształtują cały rynek pracy, bo po co prywaciarz ma płacić przyzwoite pieniądze, jeśli Państwo płaci grosze?
Co Ty bredzisz człowieku. Jak płaca w budżetówce kształtuje cały rynek pracy. Przykładowo, pracownik państwowy obsługujący projekty unijne zarabia od 2,5 tys. w górę, w zależności od ilości lat przepracowanych w zawodzie i nakładających się podwyżek, ale oferty pracy zaczynają się od 2,5. Prywatna firma oferuje pracownikom 4000 zł.
Wiem, bo niedawno szukaliśmy pracownika do projektów. Nikt nie chciał zatrudnić się za mniej niż 3500, a widełki płacowe nie pozwalają nam na zatrudnienie za taką kwotę, więc pracownika nie znaleźliśmy.
„Prywaciarz” płaci dobrze, bo potrzebuje wykwalifikowanych pracowników, a ci się cenią. Zmienił się rynek. Już nie jest to rynek pracodawcy, a rynek pracownika. Ktoś kto zna się na robocie, może przebierać w ofertach. A miernota bez wykształcenia i bez specjalizacji będzie pogardzana przez „prywaciarza”.
W ogóle te Twoje określenie „prywaciarz”… nadal żyjesz komuną?
Kwiatek, czekolada TAKIEGO WAŁA