Wtorek, 21 stycznia 202521/01/2025
690 680 960
690 680 960

Stracili ponad 90 000 złotych. Tak zostali oszukani

W ostatnich dniach policja w województwie lubelskim odnotowała trzy przypadki oszustw internetowych, które doprowadziły do poważnych strat finansowych mieszkańców regionu. Historie poszkodowanych są przestrogą przed coraz bardziej wyrafinowanymi metodami stosowanymi przez przestępców.

Oszustwo na BLIK-a. 24-latka straciła 800 złotych

Do komendy policji w Chełmie zgłosiła się 24-letnia kobieta, która padła ofiarą oszustwa metodą „na znajomego”. Przez komunikator internetowy otrzymała wiadomość od osoby podszywającej się pod jej znajomego, z prośbą o podanie kodu BLIK na kwotę 800 złotych. Przekonana, że pomaga bliskiej osobie, dokonała płatności.

Gdy oszust poprosił o kolejne 800 złotych, kobieta zaczęła podejrzewać, że coś jest nie tak. W rozmowie telefonicznej ze znajomym dowiedziała się, że jego konto społecznościowe zostało przejęte przez nieznaną osobę, która rozsyłała fałszywe prośby o pieniądze.

Utrata 24 000 zł przez 38-latkę

Jeszcze większe straty poniosła 38-letnia mieszkanka powiatu tomaszowskiego, która odebrała telefon od rzekomej pracownicy banku. Kobieta usłyszała, że z jej konta skradziono 65 000 zł i zaproponowano jej pomoc w odzyskaniu pieniędzy. Oszustka nakłoniła ją do przelewania środków na wskazane konta, tłumacząc, że to jedyna metoda ochrony przed rzekomymi „nieuczciwymi pracownikami banku”.

Kobieta straciła prawie 24 000 zł, zanim zorientowała się, że padła ofiarą manipulacji. Dzięki szybkiej reakcji jej bank zablokował konto, co zapobiegło dalszym stratom.

Reklama inwestycji w surowce. 63-latek oszukany

Ofiarą innego oszustwa padł 63-letni mieszkaniec powiatu włodawskiego. W trakcie przeglądania Internetu zauważył reklamę zachęcającą do inwestycji w surowce. Po kliknięciu w link mężczyzna zarejestrował się na platformie inwestycyjnej i podał swoje dane osobowe.

Wkrótce skontaktowali się z nim fałszywi doradcy, którzy nakłonili go do przelewania pieniędzy na wskazane rachunki bankowe. Kiedy próbował wypłacić środki, okazało się to niemożliwe. Dopiero wtedy zrozumiał, że padł ofiarą oszustwa.

Policja apeluje o ostrożność

Policja przestrzega przed pochopnym udostępnianiem danych osobowych, kodów BLIK czy przelewami na nieznane konta. Oszuści stosują coraz bardziej zaawansowane metody manipulacji, wykorzystując popularne komunikatory, aplikacje czy fałszywe platformy inwestycyjne.

Pamiętajmy, że:

  • Banki nigdy nie proszą o przesyłanie pieniędzy na inne konta.
  • W przypadku otrzymania prośby o kod BLIK lub przelew, zawsze warto potwierdzić to telefonicznie z osobą, która rzekomo prosi o pomoc.
  • Reklamy szybkiego zysku są często sposobem na wyłudzenie danych i pieniędzy.

Wszelkie podejrzane sytuacje należy zgłaszać na policję. Tylko rozwaga i ograniczone zaufanie mogą uchronić nas przed finansowymi stratami.

4 komentarze

  1. nie wszyscy obywatele powinni mięć prawa wyborcze

  2. głąby z powiatów w akcji znowu …..
    cdn….

  3. Ocena: 0

    chcieli to oddali . a że czytać i dzwonić nie potrafią to zawsze można wrócić do przedszkola tam nauczą podstaw czytania pojedynczych liter

  4. Ale tępota społeczna

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia