Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Stała przed przejściem i machnęła ręką, aby kierowca opla jechał dalej. Po chwili w pieszą wjechało suzuki (zdjęcia)

Wczoraj rano na jednej z ulic Zamościa doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pieszej. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Do zdarzenia doszło w sobotę rano w Zamościu na ul. Kilińskiego. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że została tam potrącona piesza. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący oplem zatrzymał się przed przejściem, aby umożliwić pieszej przejście przez jezdnię. Stojąca na chodniku kobieta gestem ręki dała sygnał kierującemu oplem, aby jechał dalej, więc kierujący oplem ruszył. Jadąca za oplem 34-latka kierująca suzuki, widzą całą sytuację zaczęła hamować i chcąc uniknąć zderzenia z oplem skręciła w prawo na chodnik uderzając w stojącą tam pieszą, 65-letnią mieszkankę Zamościa.

Poszkodowana kobieta z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że zarówno kierująca suzuki mieszkanka gminy Stary Zamość, jak i piesza były trzeźwe.

W czasie, gdy doszło do wypadku panowały trudne warunki drogowe, jezdnia wraz z chodnikiem były zaśnieżone, a kierująca suzuki prawdopodobnie nie zachowała bezpiecznej odległości za poprzedzającym ją oplem. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.

Stała przed przejściem i machnęła ręką, aby kierowca opla jechał dalej. Po chwili w pieszą wjechało suzuki (zdjęcia)

Stała przed przejściem i machnęła ręką, aby kierowca opla jechał dalej. Po chwili w pieszą wjechało suzuki (zdjęcia)

(fot. Policja Zamość)

40 komentarzy

  1. Uprzejma the wodka.

  2. Kolejny raz czytam tekst artykułu:
    (…) Stojąca na chodniku kobieta gestem ręki dała sygnał kierującemu oplem, aby jechał dalej, więc kierujący oplem ruszył.
    Jadąca za oplem 34-latka kierująca suzuki, widzą całą sytuację zaczęła hamować i chcąc uniknąć zderzenia z oplem skręciła w prawo na chodnik uderzając w stojącą tam pieszą, 65-letnią mieszkankę Zamościa (…)
    Czyli kierująca suzuki chciała uniknąć zderzenia z oplem, który ruszył.
    A gdyby stał nadal to co wtedy zrobiłaby kierująca suzuki?

    • Przeczytaj jeszcze z pięć razy, to może zgadniesz, że to co zrobiła, zrobiła nie dlatego, że opel ruszył. Dla ułatwienia: „ruszył” nie znaczy, że wystrzelił jak, nie przymierzając, granat z granatnika.

  3. A co tu ustalać. Piesi dostali prawo świętej krowy i zamiast z niego korzystać to doprowadzają do takich właśnie sytuacji. Stoi przy przejściu, kierowca się zatrzymuje a delikwent/delikwentka macha ręką, żeby jechać, bo on/ona tylko znaku pilnuje i nie zamierza przechodzić. Za takie coś powinien być mandat i to dwukrotnie wyższy niż mandat dla kierowcy, który się nie zatrzyma.

    • „Kaszub” dobrze się czujesz?
      Nigdy nie miałeś sytuacji gdy wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej, kierowca mający pierwszeństwo zatrzymywał się i dawał ci znak abyś włączył się do ruchu?
      Takiego kierowcę baranie też chcesz karać mandatami?

    • Można z uprzejmości przepuścić pojazdy. Znasz takie słowo jak uprzejmość.

      • A znasz słowa: „prawo o ruchu drogowym” oraz „1500 zł mandatu za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu”? Już jednego dziadka zrugałem za stanie przy przejściu i machanie ręką jak się zatrzymałem, żeby go przepuścić. A jak będziesz się uprzejmością tłumaczyć to się policjant zapyta, czy pieszy miał uprawnienia do kierowania ruchem xD

        • Zygmunt z ulicy Zygmunta

          Jak pieszy nie przechodzi to i nie ma mowy o (nie)ustąpieniu pierwszeństwa.
          Natomiast ja przed przejściem przez jezdnię przepuszczam pojazdy. A jak trafi się taki nadgorliwiec to stoję i czekam aż przejedzie.

  4. „Jadąca za oplem 34-latka kierująca suzuki, widzą całą sytuację zaczęła hamować”
    Znaczy się, że jakaś opóźniona w rozwoju? Przed nią kierujący ruszył, a ta i tak nie była w stanie wyhamować tylko babkę rozjechała.
    Tak na przyszłość jeżeli jesteś taką tępą dzidą to wal w auto, a nie w człowieka!

  5. Jeden durny przepis a ile powoduje zamieszania.

  6. Franio napisz coś, bo tych komentarzy nie da się czytać.

  7. ,aa,boKrzycho.paPj

    Franio uznał, że temat wyczerpany

  8. szypki i fściekły

    jeśli suzuki nie było w stanie wyhamować nawet gdy opel był w ruchu , to nie wyhamował by gdyby opel stał , a piesza przechodziła , pytanie kogo by wtedy rozwaliła kierowczyni z suzuki

    • Może szczęśliwie walnęłaby w jakiś słup, albo w opla, a walnięty opel w przechodzącą pieszą.

  9. A jakie to ma znaczenie czy piesza która stała na chodniku była trzeźwa ?

Z kraju