Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sprzątała mieszkania w Lublinie, a przy okazji kradła biżuterię i pieniądze

Lubelscy policjanci zatrzymali kobietę, która podczas sprzątania mieszkań na terenie miasta ukradła biżuterię oraz pieniądze. 31-latka przyznała się do zarzucanych czynów, wkrótce jej sprawą zajmie się sąd. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.

Parę dni temu policjanci z VII komisariatu w Lublinie przyjęli zgłoszenie od właścicieli jednej z posesji na Sławinku. Wynikało z niego, że zostali okradzeni. Z sypialni miał zginąć znajdujący się w szufladzie pierścionek z brylantem. Wartość biżuterii wycenili na około 20 tysięcy złotych. Właściciele o dokonanie kradzieży podejrzewali kobietę, która kilka razy w tygodniu przychodziła do nich sprzątać dom. Była nią 31-letnia mieszkanka Lublina.

Kryminalni ustalili, że za sprawą kradzieży może stać wskazana kobieta, jednak początkowo 31-latka nie przyznawała się do kradzieży. Później jednak przyznała, że podczas sprzątania wzięła pierścionek do ręki i miał wypaść z niego kamień…

Mundurowi udali się do miejsca zamieszkania kobiety, gdzie natrafili na inną biżuterię. Została ona zabezpieczona przez policjantów do dalszych czynności. Funkcjonariusze przeszukali również lombardy w Lublinie, w celu poszukiwania skradzionego pierścionka, gdyż wszystko wskazywało na to, że sprawczyni kradzieży tam go wstawiła.

Jak się okazało, nie była to jedyna kradzież mieszkanki Lublina. 31-latka w październiku 2022 r. dopuściła się podobnego przestępstwa, również podczas sprzątania innego domu. W tym przypadku jej łupem padły pieniądze i biżuteria o łącznej wartości 6 tysięcy złotych.

Zatrzymana kobieta przyznała się do kradzieży mienia. W sobotę usłyszała już zarzuty w tej sprawie. Za popełnione przestępstwa grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci nadal sprawdzają, do kogo należy zabezpieczona w jej mieszkaniu biżuteria oraz to, czy 31-latka może mieć na koncie jeszcze inne takie kradzieże.

(fot. pixabay.com)

15 komentarzy

  1. szkoda ze ja zlapali,powinna wiecej wyniesc ,jak mozna dac komus mieszkanie ,sypialnie do sprzatania?jak mozna nie strzec swojej prywatnosci,nawet gdybym mial tyle kasy co ronaldo to bym do domu nie wpuscil obcej osoby zeby sprzatala,a moze ktos taki celowo np nasikac na posciel,na poduszke a potem wysuszy suszarka zeby nie widac ze mokre,maskara

Z kraju