W niedzielę w miejscowości Sitaniec doszło do dachowania auta osobowego. Trójka mężczyzn i kobieta podróżująca pojazdem trafili do policyjnego aresztu.
Takie piękne dachowanie, a klientów ani nic
Jedyna nadzieja, że Służba Zdrowia pomoże.
yogi40
Świnta prawda, zakłady pogrzebowe powinny się chociaż w małym stopniu dokładać do tych turystycznych wypadów naszych doktorów, za które muszą płacić te biedne firmy farmaceutyczne ( doktory nasze, firmy niestety już nie 🙂
Chichotnik obywatelski
Yogi – co to tera za dochtory – te lepsze wyjechały se do „cieplejszych” krajów, a te co zostały to same miernoty, czasami felczerem nazwać to nadmiar uprzejmości.
Przecie nie łot dziś wiadomo, że Uniwersytet Medyczny samych orłów nie wypuszcza.
Na ten przykład w MPK przez wiele lat pracowała, pełniąc funkcję kierowniczki przychodni zakładowej lekarka (wcale nie młoda), do której chodziło się głównie po zwolnienia lekarskie, bo przypisane przez nią leki mogłyby sie okazać cyjankiem potasu, arszenikiem, czy jakimś siarkowodorem.
Maryja (nie zawsze dziewica)
Dachowali fordem w rowie. Wszyscy byli pijani – Bóg jednak nie tylko istnieje, ale pstrykając palcami, sprawiedliwość czyni.
Takie piękne dachowanie, a klientów ani nic
Jedyna nadzieja, że Służba Zdrowia pomoże.
Świnta prawda, zakłady pogrzebowe powinny się chociaż w małym stopniu dokładać do tych turystycznych wypadów naszych doktorów, za które muszą płacić te biedne firmy farmaceutyczne ( doktory nasze, firmy niestety już nie 🙂
Yogi – co to tera za dochtory – te lepsze wyjechały se do „cieplejszych” krajów, a te co zostały to same miernoty, czasami felczerem nazwać to nadmiar uprzejmości.
Przecie nie łot dziś wiadomo, że Uniwersytet Medyczny samych orłów nie wypuszcza.
Na ten przykład w MPK przez wiele lat pracowała, pełniąc funkcję kierowniczki przychodni zakładowej lekarka (wcale nie młoda), do której chodziło się głównie po zwolnienia lekarskie, bo przypisane przez nią leki mogłyby sie okazać cyjankiem potasu, arszenikiem, czy jakimś siarkowodorem.
Dachowali fordem w rowie. Wszyscy byli pijani – Bóg jednak nie tylko istnieje, ale pstrykając palcami, sprawiedliwość czyni.