To ten z montażu w leonardohelikopters ze świdnika ?
Winetou
Nie to ten chyba Karaluch.
abażur
zaraził się „pomorem karakali” zwanym też Caracalozis Macierelis…
Tak_było
Czyli być może był to prawdziwy wypadek, a nie akcja służb jak z Millerem czy generałami.
Ikar
A mówiłem jak człowiekowi: zatankuj a nie na oparach latasz.
Karyna spod Lublyna
A mówiła matka do syna pilota – synu lataj nisko i powoli.
zzZzz
Czterej pancerni i pies.
mr.who
Co to jest żandarmeria wojskowa,kim oni są?
Stachu?
Żandarmeria Wojskowa, ŻW – organ ścigania, wyodrębniona i wyspecjalizowana służba Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej[2], której działalność polega na zapewnieniu przestrzegania dyscypliny wojskowej oraz ochranianie porządku publicznego i zapobieganie popełnianiu przestępstw na terenach jednostek wojskowych oraz w miejscach publicznych. ŻW pełni rolę policji wojskowej.
Rysiek
Jakoś rusko z nicka mi zaciągasz. Pewnie wirusy rozsiewasz uciekaj mi z tąd
Dębliniak
? dobre
wt
I okazało się nie pierwszy raz, że polscy piloci na drzwiach od stodoły to jednak nie polecą… A szczególnie na włoskich.
„funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej”? Hmmm…ciekawe…
To ten z montażu w leonardohelikopters ze świdnika ?
Nie to ten chyba Karaluch.
zaraził się „pomorem karakali” zwanym też Caracalozis Macierelis…
Czyli być może był to prawdziwy wypadek, a nie akcja służb jak z Millerem czy generałami.
A mówiłem jak człowiekowi: zatankuj a nie na oparach latasz.
A mówiła matka do syna pilota – synu lataj nisko i powoli.
Czterej pancerni i pies.
Co to jest żandarmeria wojskowa,kim oni są?
Żandarmeria Wojskowa, ŻW – organ ścigania, wyodrębniona i wyspecjalizowana służba Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej[2], której działalność polega na zapewnieniu przestrzegania dyscypliny wojskowej oraz ochranianie porządku publicznego i zapobieganie popełnianiu przestępstw na terenach jednostek wojskowych oraz w miejscach publicznych. ŻW pełni rolę policji wojskowej.
Jakoś rusko z nicka mi zaciągasz. Pewnie wirusy rozsiewasz uciekaj mi z tąd
? dobre
I okazało się nie pierwszy raz, że polscy piloci na drzwiach od stodoły to jednak nie polecą… A szczególnie na włoskich.