Sobota, 04 maja 202404/05/2024
690 680 960
690 680 960

Są szkodliwe dla środowiska i stanowią zagrożenie dla ludzi oraz zwierząt. Pierwsze pożary traw w regionie

W ostatnim czasie w regionie strażacy interweniowali już do pierwszych pożarów traw w tym roku. Wiele osób wypala trawy i nieużytki rolne, tłumacząc swoje postępowanie chęcią użyźniania gleby. Niestety praktyka ta może być bardzo szkodliwa dla środowiska, a także stanowić zagrożenie dla ludzi i zwierząt. Proceder ten jest niezgodny z prawem i grożą za niego surowe sankcje karne.

19 komentarzy

  1. ameryka poludniowa wyapla i ma zyzne gleby

    • żyzne nie stają się od wypalania
      wypalanie jest stosowane jako karczowanie dżungli

  2. Tak,ale masz zabudowania domy, ogródki działkowe ,nie wolno tego robić

  3. Szkodliwe?Chyba dla kleszczy.

  4. wypłaca nie Bedzie komarów Kleszczów i ruski nas niezajdo od tylu po kszakah ale co nam pomaga pisiorom z warszawki przeszkadza

  5. Ruski troll (ale wolontariusz !)

    Zaczęło się, Pierwsze pożary traw w regionie.
    Nie starczy sił i środków na tłumne uczestnictwo przy byle stłuczce.
    Będzie się trzeba obejść dwoma, góra trzema zastępami gapiów.

    • Jest i obstrukcja poranna

      Poranek zaliczony, komentarz pod adresem strażaków dodany! Odfajkowane !

    • niby jadą tam tak bez powodu??
      ktoś podejmuje decyzję o wysłaniu na podstawie tego, co usłyszy od zgłaszającego – czyli takiego jak Ty.
      Więc skąd tyle zastępów strażaków – bo opowiadasz bajki gdy dzwonisz na 112

  6. Ruski troll (ale wolontariusz !)

    A jak, ulżyło mi, nie mniej niż tobie. Rozumiem cię biegunka jest dokuczliwa.
    Nie czytaj 112 bo nie ustąpi. 😆

  7. Chichotnik zwyczajny (czyli: pospolity)

    jasiu – wiem, że nie jadą tam bez powodu. Powodem też nie jest to co operator 112 słyszy od zgłaszającego, a rozbuchane procedury.
    Na plus można jednak zaliczyć to, że np. 1 zastęp gasi, a 3 inne zastępy patrząc uczą się jak to się robi.

  8. wypalają żeby z psami mieli gdzie chodzić, to nic że inne zwierzę zginie. drogi publiczne obsrane to teraz wszędzie chcą chodzić

  9. Całe życie starsi wypalali trawy i było dobrze

  10. Trochę dziwne, że w Europie wypalanie szkodzi, a w Australii pomaga. Aborygeni regularnie wypalali busz jeszcze przed przybyciem Europejczyków. Co więcej, wiele roślin wyewoluowało tam w ten sposób, że mogą rozmażać się jedynie przy pomocy pożaru traw – nasiona drzew pękające od wysokiej temperatury, korzystające z żyznego popiołu i nagłego dostępu do światła… Jeżeli pożar nie nastąpi w ciągu kilku lat z przyczyn naturalnych, to australijscy strażacy sami wywołują kontrolowany pożar buszu, chodzi o to, żeby krzaczory nie rozrosły się nadmiernie i szybko spaliły, bo grube gałęzie palą się długo i mogą zaszkodzić drzewom.

    • Słusznie prawisz. Kontrolowane wypalanie prowadzi do braku niekontrolowanych pożarów. Taki paradoksalny fakt. No i zalew, wręcz epidemia tych dziadowskich kleszczy by nas omijała. Ale chyba prawo stanowią u nas niedouki, wiec cóż…