Rzucił niedopałek, spaliła się słoma. Odpowie za podpalenie
13:07 17-09-2019
W minioną sobotę wieczorem na jednej z łąk w Łabuniach doszło do pożaru składowanej słomy. Na miejscu interweniowała straż pożarna i policja.
44-latek z gminy Łabunie, będący właścicielem słomy, powiedział mundurowym, że w czasie, gdy doszło do pożaru kilkadziesiąt metrów dalej oczyszczał sprzęt rolniczy. W pewnym momencie poczuł swąd palącej się słomy. Próbował jeszcze zapobiec rozprzestrzenianiu się pożaru, jednak ogień przeniósł się na pozostałą część nieskładowanych bel ze słomą.
Strażacy przeprowadzili akcję gaśniczą, zaś policjanci zajęli się ustalanie sprawcy podpalenia. Wartość strat została oszacowana na 1000 zł. W niedzielę podejrzany o wzniecenie ognia był w rękach policjantów. 55-latek z gminy Łabunie trafił do policyjnego aresztu, dzisiaj usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia.
W czasie przesłuchania mężczyzna przyznał się do podpalenia. Oświadczył, że nieświadomy zagrożenia w miejsce składowania słomy rzucił niedopałek papierosa. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
(fot. Policja Zamość)
Ewidentne wykroczenie nieostrożnego obchodzenia się z ogniem. Nie wynika tu żadna umyślność.
Do 5 lat za nieumyslne podpalenie? Przeciez za nieumyslne spowodowanie smierci daja mniej.
Ja jako z krwi i kości z lubelskiej wsi. Modle sie do boga na kolanach abym juz więcej tego zboża nie sadził tylko cebule, teraz tylko cebule !
Jakbyś „kacapie” był ze wsi to wiedziałbyś, że zboże się sieje a nie sadzi, pozdrawiam.
🙂
Nie umyślne zniszczenie mienia nie podlega pod KK ale można domagać się odszkodowania z KC.