Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rozpędzony volkswagen wypadł z drogi i koziołkował. Zginęła 18-latka AKTUALIZACJA

Tragicznie w skutkach zakończyła się brawura młodego kierowcy, który z nadmierną prędkością poruszał się drogą serwisową. W trakcie dachowania trzy osoby wypadły z auta.

110 komentarzy

  1. Kondolencje dla rodziny dziewczyny. Chłopak chciał zaimponować, skończyło się tragicznie. Niech to będzie kolejna przestroga dla młodych, którzy myślą, że są nieśmiertelni.

  2. Doinwestowany hmmm… szkoda, że nie w rzeczy poprawiające bezpieczeństwo podróży…

  3. Dlaczego nie powinien być dopuszczony do ruchu? Bo czerwony? Dwie rury? Ciemna szyba? Golf? Zdecydowanie wina kierowcy, który nie dostosował prędkości. Bardziej obwiniałbym system nauki jazdy w Polsce niż policję.

  4. czy Wy komentujący nigdy nie byliście młodzi

    • Z dużą łatwością przychodzi Ci usprawiedliwianie bandytyzmu drogowego.
      99% młodych osób przechodzi swoją młodość bez spowodowania wypadu śmiertelnego.
      A 90% kierowców nie będzie miało wypadku przez całe życie.

      Więc ie pisz – że zabicie człowieka podczas zabawy samochodem to jest chleb powszedni.
      Za to idzie się siedzieć.

      • nie tylko jemu, wielu tu takich co usprawiedliwiają niezapinanie pasów, łamanie przepisów drogowych ogólnie, zwłaszcza ograniczenia prędkości i ustępowanie pierwszeństwa pieszym

    • Byłem młody ale nie głupi. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.

  5. z ręcznym w zakręt? chyba coś poszło nie tak

    • Ja tam widzę zblokowany prawy tył, więc albo ręczny źle działał, albo awaria. Nie wiem ile było na liczniku, ale myślę, że przy mniejszej prędkości i większym doświadczeniu kierowcy, były duże szanse na wyjście z tej sytuacji jedynie z mokrymi portkami.

      • Zależy jaka prędkość.

      • To bardziej wygląda na próby wyprowadzenia auta z poślizgu przez ESP. No ale ESP jest strojone pod fabryczną konfigurację auta, nie do przewidzenia jest jak się zachowa w aucie ze zmodyfikowanym zawieszeniem i innymi przeróbkami. Tak samo jak nie potrafi złamać praw fizyki.

        • Ten zakręt spokojnie 100/120 wchodzisz, on ewidentnie albo zablokował koła umyślnie lub jakaś awaria, istnieje możliwość wtargniecia na jezdnię dzikiego zwierzęcia

  6. Na tej drodze serwisowej jest ograniczenie do 70 a codziennie widzę idiotów którzy jeżdżą tam znacznie powyżej setki. Policję tam widziałem może dwa razy odkąd to otworzyli.

  7. dozywocie szczylowi

  8. Słabo skoro nie potrafił opanować te 200 koni jeszcze w TDI wstyd…

  9. Nie ma co ukrywać że gdyby mieli zapięte pasy to kto wie… RiP…

  10. z wypowiedzi „mieszkanca” mozna wywnioskowac ze wina lezy nie tylko po stronie kierowcy..
    jestem calkowicie bezstronna nie znam tych ludzi ale pasażerowie tez nie byli bez winy widocznie im sie podobalo w przeciwnym wypadku z musu by jechali z kierowca?
    tak łatwo jest oceniac… kierowca bmw z wypaku brawura, mlody kierowca kazdego innego auta brawura a gdzie inni ludzie podróżujący z tym kierowca?
    dlaczego biczujecie kierowce tylko i wylacznie?
    a tak mial szczescie tatusia bylo stac to i kupil macie z tym problem?

    • „dlaczego biczujecie kierowce tylko i wylacznie?” – ponieważ prowadził pojazd mając nad nim pełną kontrolę i jako jedyny w środku podejmował wszystkie decyzje co do sposobu jazdy? No chyba, że pasażerowie też kręcili kierownicą i wciskali pedały…

    • Na biczowaniu się nie skończy.
      Obstawiam kilka latek bezwzględnego więzienia.

    • A co, w trakcie jazdy mieli wysiadać jak im się nie podobało? A nawet jeśli go namawiali do brawurowej jazdy, to obowiązkiem kierowcy jest zachować się mądrze i odpowiedzialnie, bo to on odpowiada za życie swoje, swoich pasażerów i innych użytkowników drogi, bez względu na okoliczności.

Z kraju