Rozbite w wypadku BMW wywieziono do lasu. Wcześniej zerwane zostały tablice rejestracyjne (zdjęcia)
08:15 05-01-2022
W poniedziałek osoby spacerujące po Lesie Dąbrowa nad Zalewem Zemborzyckim w Lublinie zauważyły stojący przy jednej z dróżek rozbity samochód osobowy. Na pojazd zwrócili uwagę również okoliczni mieszkańcy, gdyż uszkodzone BMW nie należało do nikogo z nich. W pobliżu nie było jednak żadnych śladów wypadku czy też kolizji.
– Patrząc na ślady uszkodzeń pojazdu od razu zorientowałem się, że jest to BMW, którego wypadek opisywaliście – poinformował nas pan Grzegorz.
Podobnych sygnałów otrzymaliśmy kilka. Ślady wyraźnie wskazywały, iż auto zostało przywiezione do lasu na lawecie, następnie zrzucone w tym miejscu. Wcześniej z BMW usunięte zostały tablice rejestracyjne oraz naklejki z szyby.
O wszystkim powiadomiona została straż miejska. Zapadła decyzja o usunięciu auta, tym razem na parking strzeżony. Jak nam przekazano, z ustaleniem właściciela nie będzie problemu, gdyż jego dane posiadają policjanci. Obecnie prowadzone są dalsze czynności w tej sprawie.
Przypomnijmy, BMW brało udział w zdarzeniu drogowym, jakie miało miejsce w poniedziałek przed godziną 6 rano na al. Tysiąclecia w Lublinie. Kierujący autem obywatel Bułgarii stracił panowanie nad pojazdem, które następnie wpadło w poślizg, obróciło się, po czym tyłem uderzyło w stojący w zatoce przystankowej autobus. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
(fot. lublin112.pl)
Pewnie wlasciciel to jakis slup. Widac, ze sprawca wypadku to niezly spryciarz i nic mu nie zrobia. Tyle tylko ze samochod stracil, ale na pewno stac go na nowy, wiec to zaden problem.
Kabaret haha !
Co za rumun z tego bułgara…. tak las zaśmiecać….
BMW na części
6700 zł