Rondo przy Makro znów przypomniało o sobie. Tym razem toyota zderzyła się z fordem (zdjęcia)
15:15 05-06-2024 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w środę po południu na rondzie przy Makro w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Krańcowej z al. Witosa zderzyły się dwa samochody osobowe: ford i toyota.
Jak nam przekazano, kierująca toyotą kobieta wyjeżdżała z ul. Krańcowej. Nie ustąpiła jednak pierwszeństwa przejazdu kierowcy forda, który zjeżdżał z ronda. W wyniku tego doprowadziła do zderzenia obu pojazdów.
Podróżujące autami osoby nie wymagały interwencji medycznej. Uczestnicy kolizji postanowili porozumieć się bez udziału policji. Nie ma utrudnień w ruchu.
Jak kierowca mógł zobaczyć nadjeżdżający samochód?
Dwie Święte Krowy. W weekend pewnie rowerami po chodnikach jeżdżą.
Rowerami to biedaki jeżdżą.
a 15-letnimi auta kto?
Biedaków to nie stać na opłaty parkingowe.
Prawka nawet nie masz to co się udzielasz.
Bogaty Lewak się znalazł. Nie dostałeś roweru na pierwszą komunię. Biedna komunia.
Jak to? Policja stwierdziła winę tego, który nie ustąpił pierwszeństwa?
A gdzie apel, do tych z pierwszeństwem, żeby się upewnili, że pierwszeństwo zostało im udzielone.
Gdzie apel, że bezpieczeństwo zależy od każdego uczestnika ruchu? I, że każdy powinien zachować ostrożność?
Wczoraj (po potrąceniu rowerzysty) połowa artykułu dotyczyła tego, że rowerzysta powinien bardziej uważać. Dlaczego tutaj nie ma takich apel?
Masz bardzo dużo pytań i wątpliwości a tymczasem „uczestnicy kolizji postanowili porozumieć się bez udziału policji.”
Git tatarczany dawaj z swoim światełkami! Szybko.
Ona miała zielone już od Kunickiego.
Za to zjeżdżający legitymację Świętej Krowy.