Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Radzyński Rzecznik Konsumentów ostrzega. Nieuczciwi sprzedawcy wykorzystują zaufanie seniorów!

Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Radzyniu Podlaskim ostrzega przed firmami prowadzącymi m.in. „pokazy medyczne” organizowane na terenie niektórych gmin powiatu. Podczas takich spotkań dochodzi do wprowadzania w błąd starszych osób, które po spotkaniach zostają z kilkutysięcznym kredytem do spłacenia.

Najczęściej powtarzające się nieuczciwe działania to nakłanianie osób starszych do zakupu drogich zestawów garnków, koców czy urządzeń paramedycznych, z reguły sprzedawanych po drastycznie zawyżonych cenach lub pozbawionych właściwości opisywanych w czasie sprzedaży.

Handlowcy wykorzystują łatwowierność i nieznajomość prawa konsumenckiego. Aby dodatkowo zachęcić do zakupu w czasie bezpłatnych badań medycznych akcentują zły stan zdrowia uczestników pokazów. Sprzedaż takich produktów i usług odbywa się najczęściej w hotelach lub w sanatoriach, gdzie osoby starsze zaprasza się pod pretekstem możliwości wykonania bezpłatnych badań.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przypomina o prawach konsumenckich (np. o 14-dniowym okresie umożliwiającym bezpłatne odstąpienie od umowy zawartej na pokazie). Zaleca także ostrożność w kontaktach z firmami oferującymi tańsze rachunki za prąd lub gaz.

Skarga do rzecznika

Do Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Radzyniu Podlaskim wpłynęła skarga dotycząca pokazów w jednym z radzyńskich domów weselnych. Podczas spotkania, na którym obecnych było około 20 osób, cztery osoby („handlowcy”) mówiły, że warto dbać o zdrowie. Pomóc w tym miały specjalne naczynia oraz sprzęt rehabilitacyjny, oferowany do sprzedaży podczas pokazu.

W międzyczasie pojawiła się prezentacja fantastycznego odkurzacza. Cały zestaw miał kosztować bagatela 30 tys. złotych. Wylosowani szczęściarze mogli ten zestaw zakupić znacznie taniej, bo za 8500 zł. Jedna z pań zdecydowała się po namowach zakupić sprzęt, tylko dlatego, że przedstawiciel firmy zapewnił, iż na kolejnym spotkaniu ktoś odkupi go za 10 tys. złotych.

W skład zestawu wchodziła m.in. mata wibracyjna i odkurzacz. Właśnie ta mata miała zostać odebrana na ponownym spotkaniu, bo sprzedający zapewniał, że ma na nią klienta, który zapłaci 10 tys. złotych. Niestety drugiego spotkania nie było, miły pan nie dosłał do odkurzacza turboszczotki, którą obiecał, a jego telefon milczy. Co więcej klientka zapłaciła pierwszą ratę kredytu, tak jak kazał uprzejmy handlowiec, nie otworzyła nawet pudełka ze sprzętem. Do dziś nie ma kontaktu z firmą. Kobieta poczuła się oszukana i zawiadomiła w skardze Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Radzyniu Podlaskim.

Rzecznik zawiadomił organy ścigania, ponieważ opisane w skardze zachowanie spełnia znamiona przestępstwa z art. 286 k.k.: Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

– Ze skargi wynika, że firma mogła dopuścić się nieuczciwych praktyk, opisanych w ustawie o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, rozpowszechniając nieprawdziwe informacje (art. 5 ust 2 pkt 1 ustawy) o przydatności i spodziewanych wynikach oraz korzyściach z zastosowania oferowanych produktów (art. 5 ust 3 pkt 2 ustawy) w tym o ich cenie, sposobie obliczania ceny oraz istnieniu szczególnej korzyści cenowej (art. 5 ust 3 pkt 5 ustawy), wprowadzając w błąd poprzez twierdzenie, że produkt będzie dostępny na określonych warunkach przez ograniczony czas w celu nakłonienia konsumenta do podjęcia natychmiastowej decyzji (art. 7 pkt 7 ustawy) oraz przez twierdzenie, że produkt jest w stanie leczyć choroby, zaburzenia lub wady rozwojowe (art. 7 pkt 17 ustawy) a także przez nierzetelne informacje dotyczące warunków rynkowych lub dostępności produktu z zamiarem nakłonienia konsumenta do zakupu produktu na warunkach mniej korzystnych od rynkowych (art. 7 pkt 18 ustawy) – informuje rzecznik praw konsumenta Włodzimierz Kowalik.

Nieuczciwe praktyki przedsiębiorców

Prezes UOKiK Marek Niechciał przedstawił Komitetowi szereg kwestionowanych praktyk przedsiębiorców, tj.:

– nieujawnianie handlowego celu pokazu w trakcie zapraszania (np. zaproszenie na bezpłatne badanie medyczne);
– wprowadzanie konsumentów w błąd co do stanu ich zdrowia (np. problem zdrowotny zostaje „ujawniony” w czasie badania);
– wprowadzanie w błąd co do właściwości produktów (np. uczestnikom pokazu wmawia się, że pościel ma własności rehabilitacyjne a garnki umożliwiają przygotowywanie potraw obniżających cholesterol);
– stosowanie niedopuszczalnego nacisku w trakcie zawierania umów (np. odwoływanie się do odpowiedzialności za stan zdrowia członków rodziny);
– niedoręczanie dokumentów dotyczących zawartej umowy (np. nieprzekazywanie wzoru formularza o odstąpieniu od umowy);
– utrudnianie zakończenia umowy (np. bezpodstawnie domagając się wysokich opłat dodatkowych);
– uniemożliwianie kontaktu ze sprzedawcą (np. podawanie fałszywych adresów poczty elektronicznej lub brak reakcji na telefony i e-maile).

(fot. pixabay.com – ilustracyjne)

6 komentarzy

  1. To są wykwalifikowani oszuści, tak przekonająco opowiadają o zaletach wyrobów że kto nie jest zorientowany i nie ma troszkę wiedzy ogólnej to daje się nabrać , no i to losowanie niby że trafiło sie po niźszej cenie , to są chwyty na seniorów .Byłem widziałem jak ludzie starsi z otwartymi ustami łykali bajer.

  2. Verona consulting

  3. powinny być wysokie kary za oszustwa…tym bardziej gdy to oszustwo dotyka ludzi starych… komornicy nie mają oporów żeby wchodzić na rentę ludzi po 90 roku życia, którym ktoś „sprzedał” superszybki internet z telefonem z którego mogą dzwonić bez ograniczeń po całym świecie…na dodatek powiedziano tej 94 latce, że skoro nie chce tego telefonu( bo mówiła, ze nie ma nikogo za granicą) to musi podpisać rezygnację, którą przywiezie kurier…dodam, że nie dostała nigdy żadnego rachunku i nie miała pojęcia, że zawarła jakaś umowę…
    rachunki owszem…wysyłano…na adres mailowy???…komuś, kto komputer widział w telewizji…i nie wie do czego służy…

  4. a miała być taka polska bezpieczna , bez oszustów , a tu co chwila , kogoś oskubią , głosujcie ka kaczki

  5. Wieszać za jaja na drzewach!
    Dlaczego tych oszustów nie może zamykać w pierdlu?!

  6. Czas skończyć z takimi spotkaniami ,wystarczy odmówić i nie udawać się na to spotkanie,bo tam tylko oszuści prezentują tzw,,cudeńka” -porządna firma nie bawi się w taką sprzedaż, a te rzekome prezenty to niech dają na wejściu aby każdy widział za co poświęca swój czas bo to szajs straszny jest-gorzej niż u chińczyka .

Z kraju