Puławy: Pilnowała dzieci i okradała mieszkanie. 38-latka trafiła do aresztu
11:28 25-05-2015
W sobotę z jednego z mieszkań w Puławach zginęła biżuteria, aparat fotograficzny i karty podarunkowe.
Pokrzywdzeni wycenili straty na 1,2 tys. złotych.
Policjanci ustalili, że przedmioty mogła skraść 38-latka, która w tym mieszkaniu zajmowała się opieką nad dziećmi.
– W trakcie przeszukania jej mieszkania kryminalni znaleźli skradziony aparat oraz ustalili, że biżuteria została oddana do sprzedaży w lombardzie – informuje podkom. Marcin Koper z puławskiej Policji.
Opiekunka-złodziejka trafiła do policyjnego aresztu. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
2015-05-25 11:16:19
(fot. ilustr. lublin112.pl)
widać zaopiekowała się nie tylko dzieckiem…
PRZEZ TYLE GODZIN WYKONAŁA REMANENT *- 1200 TO ŁUPY GODNE ARSENA LUPINA – A DLACZEGO BRAK OPISU KRADZIEŻY BATONIKA W SUPER-HIPER MARKECIE
Pewnie bachorzęta wredne były i biedna niania musiała sobie sobie jakąś rekompensatę doliczyć.