Puławy: Audi zderzyło się z naczepą ciężarówki. Nie żyje 25-latek
08:51 12-04-2016 | Autor: redakcja
Jak już informowaliśmy, do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 21.30. Na drodze krajowej nr 12, na obwodnicy Puław, zderzyły się dwa samochody: osobowy z ciężarowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna kierujący autem marki Audi TT, na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. Rozpędzone auto uderzyło w znajdującą się na jezdni wysepkę a następnie zjechało na przeciwległy pas ruchu i tam zderzyło się z samochodem ciężarowym.
Na miejscu zginął 25-letni kierowca audi. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia. Przez kilka godzin trasa była całkowicie zablokowana. Ruch przywrócono we wtorek około godziny 5.
(fot. nadesłane Przemek)
2016-04-12 08:24:48
(fot. tytułowe Policja Puławy)
ToTo sobie pocisnął…
Głupich nie sieją, sami się rodzą… I na szczęście sami giną. Jak widać TT też się rozbija i to całkiem ładnie. Może to okrutne, ale nie jest mi szkoda takich ludzi. Szkoda mi natomiast kierowcy ciężarówki oraz wszystkich osób, które utknęły w tym ogromnym korku przez idiotę, który prawo jazdy dostał chyba razem z Paszportem Polsatu…
A mi żal ludzi, którzy piszą tak bezduszne komentarze. Pomyśl co czuje matka tego chłopca, ojciec, siostra czy brat. Ludzie, którzy go kochali przeżywają dramat bez Twoich głupich mądrości.
Zapewne zdążył ich przygotować na taką ewentualność. Z dnia na dzień, pasja do szybkiej jazdy raczej nie dopada.
Bezduszne? A co by było, gdyby w miejscu ciężarówki jechała rodzina z dziećmi? Bezduszni to są ci idioci, ktorzy tak jeżdżą na publicznej drodze.
najlepiej co by było gdyby pomyśl co jego rodzina teraz przeżywa…
Owszem, przeżywa na pewno. Ale nie ulega wątpliwości fakt, że on mało myślał o rodzinie skoro tak jechał (jeździł zapewne zawsze). Bo nikt mi nie powie ze jechał przepisowo. Sam nie jeżdżę przepisowo (prędkość), ale też z wyobraźnią i wlasnie myślą o swojej rodzinie.
żal i takich szeryfów jak ty. nie wiesz jak było . nie wiesz co się stało i osąd walisz publicznie. Jadu masz tyle. Pewnie ci żona nie daje
nie oceniaj ludzi po samochodzie i ze miał 25 lat bo tacy ludzie sa juz tez na poważnych stanowiskach i pracują w poważnej pracy.ktoś stracił syna ,brata a może męża ,nie osądzaj nikogo kto by nie jechał i w jaki sposób ten i inne wypadki sie wydarzają !!!!!
Jeszcze nie miał 25 lat. Pracował na poważnym wysokim stanowisku. Miał matkę, ojca i siostrę. Dziś był jego pogrzeb w miejscowości, z której pochodził. Mój kolega. wspaniały człowiek ;(
Ty jesteś kretyn pisać idioto takie cos on był wojskowym. I nie żyje .
jestes idiota tyle w temacie
szkoda faceta a oni ścigali się z tym senatorem bo wyprzedzali mnie a la miałem ok 150 musieli mieć ok 200 a wypadek był o 21 25 dzwoniłem na policje żeby ich po informować o wypadku
jesteś świadkiem to się zgłoś a nie tutaj piszesz
Hubert hamował chociaż?
Pandora, inaczej byś śpiewał/-a gdyby ten „chłopiec” zderzył się z samochodem osobowym i zabił niewinnych ludzi. Jego matka, ojciec, siostra, etc. cierpią przez głupotę człowieka, który sam doprowadził do takiej sytuacji. Samochód, poza tym, że jest towarem luksusowym, jest również narzędziem, którym z łatwością można zabić wiele osób. W tym przypadku straty w ludziach ograniczone zostały do minimum. Jeżeli ktoś musi się wyszaleć za kierownicą to polecam tor wyścigowy, plac manewrowy, czy inny zamknięty obiekt. Drogi są dla ludzi z wyobraźnią, a nie kupą w głowie…
Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam.
Owszem, masz rację, że źle zrobił pędząc jak wariat. Nie neguje Twojej racji i nie pochwalam brawury na drodze. Jednak choć czyn był zły to nie mamy prawa osądzać człowieka. A już pisać, że dobrze, że zginął jest bezduszne i bezmyślne. Łatwo jest sądzić znad klawiatury, ale nie znasz całej prawdy, motywów ani okoliczności.
Dobrze, że moi rodzice zdążyli przejechać przed wypadkiem, Bóg wie co by było gdyby walnął w osobówke
Ktoś wie na jakich blachach była ta tt
Bychawa
LUB to powiat lubelski a nie tylko bychawa. Pozdro
LUB
Znalam go osobiście fajny chłopak nie mogę w to uwierzyć:(((
Bardzo miły, sympatyczny, zabawny, wygadany chłopak… W dalszym ciągu nie mogę w to uwierzyć :((
Dobrze się znaliśmy.. przyjaciel, chłopak z dobrym planem na życie.. aż płakać się chce że go nie będzie wśród nas ;(
czy chłopak miał na imię Rafał..?
Nie, chłopak miał na imię Damian.
Był żołnierzem RP w lublinie trochę szacunku!!!
Życzę wam krytykom gdy wasze dzieci dorosną i polubią brawurę, prędkość aby skończyli tak jak on skoro tak go krytykujecie. WSPÓŁPRACOWNIK b.dow WB
Był fajnym i zawsze uśmiechniętym kolegą, był żołnierzem, zostawił rodzinę, siostrę, przyjaciół! Widocznie Bóg tak chciał i wszystkim nam go odebrał.. 🙁 [*]
Bóg tak chciał? Jak włożysz palce do gniazdka i umrzesz wyniku porażenia, to też Bóg tak chce? Bóg stworzył zasady fizyki i wszystkich ludzi dotyczą jednakowo. Bardzo mi szkoda Damiana, współczuję rodzinie i znajomym. Niech Zmartwychwstały Jezus dodaje pocieszenia, a jemu da Pokój Duszy.