Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Przez Zamość przeszedł marsz przeciwko przemocy. Wiceminister sprawiedliwości wspomina o karze śmierci (zdjęcia)

Z udziałem rodziny 16-letniego Eryka ulicami Zamościa przeszedł marsz przeciwko przemocy i agresji wśród młodzieży. Do sprawy odniósł się też wiceminister sprawiedliwości wskazując, że za takie czyny powinna być kara śmierci.

W piątek ulicami Zamościa przeszedł marsz przeciwko przemocy. Uczestnicy w ten sposób postanowili powiedzieć „Nie Przemocy i agresji wśród młodzieży!” Setki młodych osób zgromadziły się w centrum miasta, po czym przeszły na osiedle Planty, w miejsce gdzie we wtorek skatowany został 16-letni Eryk. Wiele osób miało transparenty z hasłami m.in.: „Stop przemocy” czy „Otwórz oczy” a także kartki z imieniem Eryk. Towarzyszyła im rodzina zmarłego w wyniku pobicia chłopaka, w tym jego matka.

Kobieta tłumaczyła, iż przyszła reprezentować swoje dziecko, gdyż ono obronić się już nie może. Zwróciła się również do rodziców nastolatków, którzy zostali zatrzymani za zabójstwo jej syna. „Po prostu dramat, co zrobią wam wasze dzieci, jak będziecie starzy, niedołężni – mówiła. Jednocześnie podziękowała młodzieży, jak też wszystkim osobom, którzy wspierają ją w ostatnich dniach.

Jak podkreślali znajomi Eryka, był on jednym z lepszych uczniów drugiej klasy Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Zamościu. Do tej samej szkoły uczęszczają dwie z czterech osób zatrzymanych przez policję osób w związku z jego śmiercią, w tym 16-latka, która zdaniem wielu, miała być prowodyrem całego zdarzenia. W szkole już w środę wprowadzono żałobę, a uczniowie mogą skorzystać z pomocy psychologów

Dziś do sprawy zabójstwa Eryka odniósł się także wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski. Zwrócił się do prokuratora krajowego o objęcie śledztwa nadzorem.

– Zwróciłem się do Prokuratora Krajowego o nadzór nad sprawą brutalnego zabójstwa 16-letniego Eryka z Zamościa. Młodzi zwyrodnialcy w biały dzień skatowali bezbronnego nastolatka. Zrobię wszystko, żeby oprawcy zostali surowo osądzeni. Za takie czyny powinna być kara śmierci – wyjaśnia Marcin Romanowski.

Wiceminister podkreślił, że to nie było przypadkowe pobicie, lecz brutalna napaść która skończyła się śmiercią młodego człowieka. Okoliczności sprawy przemawiają więc za tym, by wszyscy sprawcy ponieśli odpowiedzialność karną adekwatną do wagi popełnionego czynu.

Przez Zamość przeszedł marsz przeciwko przemocy. Wiceminister sprawiedliwości wspomina o karze śmierci (zdjęcia)

Przez Zamość przeszedł marsz przeciwko przemocy. Wiceminister sprawiedliwości wspomina o karze śmierci (zdjęcia)

Przez Zamość przeszedł marsz przeciwko przemocy. Wiceminister sprawiedliwości wspomina o karze śmierci (zdjęcia)

Przez Zamość przeszedł marsz przeciwko przemocy. Wiceminister sprawiedliwości wspomina o karze śmierci (zdjęcia)

Przez Zamość przeszedł marsz przeciwko przemocy. Wiceminister sprawiedliwości wspomina o karze śmierci (zdjęcia)

(fot. PolsatNews)

54 komentarze

  1. Od je bać agresorów dla przykładu i ku przestrodze dla innych.
    Szkoda chłopaka i współczuję rodzinie.

Z kraju