Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przed laty również w Lublinie odbywały się zawody w skokach narciarskich. Wywiad z ówczesnym mistrzem (wideo)

Paweł Małkowski, miłośnik historii z Lublina, przygotował kolejną, niezwykle ciekawą opowieść dotyczącą historii Lublina. Tym razem na temat skoczni narciarskich na terenie miasta i odbywających się na nich zawodów.

W miniony czwartek, na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbyły się mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Wzięli w nich udział najlepsi zawodnicy w tej dyscyplinie sportu. Zwyciężył Kamil Stoch, który już po raz ósmy sięgnął po to trofeum. Zawody były jednocześnie przygotowaniami naszej kadry przed Turniejem Czterech Skoczni.

Z pewnością nie wszyscy jednak wiedzą, że przed laty zawody w skokach narciarskich organizowano również w Lublinie. Miasto położone jest bowiem na terenie wyżynnym, posiada głębokie wąwozy lessowe i strome wysoczyzny, co być może było inspiracją do powstania skoczni.

Zgodę na budowę obiektu władze miasta wydały w latach pięćdziesiątych ub. wieku. Drewniany obiekt powstał na terenie Wojskowego Klubu Sportowego Lublinianka. Konstrukcja znajdowała się jednej ze skarp Wieniawy. Uroczyste otwarcie obiektu miało miejsce 15 stycznia 1955 roku. Następnie razem z całym kompleksem sportowym Lublinianki, skocznia stała się miejscem największych zimowych zawodów sportowych.

Jak podaje ówczesna prasa: „Po uroczystym otwarciu sezonu sportów zimowych, odbyły się po raz pierwszy w naszym mieście skoki narciarskie. W konkursie wystartowało 13 zawodników, a ukończyło go 11. Wśród juniorów najlepszym skoczkiem okazał się Wojciech Papież”. Ustanowił on niepobity rekord skoków narciarskich w Lublinie.

Nie tak dawno, gdyż ponad 10 lat temu, amatorską skocznię narciarską zbudowano także na Węglinie. Za jej budową stało trzech młodych miłośników skoków. Nie bez znaczenia był fakt, iż wówczas cały kraj ogarnęła Małyszomania. Na „Krokiewce”, gdyż tak nazwano skocznię, w 2010 roku zorganizowano Pierwsze Mistrzostwa Polski Wschodniej Amatorów w Skokach Narciarskich.

Impreza została profesjonalnie przygotowana, był spiker, nagłośnienie , pomoc medyczna i sędziowie. Niestety podobnie jak przy Lubliniance, skocznia Krokiewka została rozebrana. Władze miasta obiecywały budowę skoczni, niestety jak to z obietnicami bywa, skończyło się tylko na słowach.

Zapraszamy do obejrzenia materiału Pawła Małkowskiego na temat lubelskich skoczni. Jest w nim również wywiad Magdaleny Nosek z mistrzem pierwszych lubelskich skoków narciarskich, panem Wojciechem Papieżem z Lublina.

(wideo Paweł Małkowski)

9 komentarzy

  1. Miasto inspiracji w końcu nie…toru też nie ma…po co tor jak można dewelopera w to ” atrakcyjne miejsce” wkleić…może chociaż górki Czechowskie się uda uratować…

    • Norsk Arisk Black Metal

      Nie uda się. Dil już dawno ubity przez chrząszcza z kolegami deweloperami.

      • Kiedyś to było, a teraz dewelopery robią co chcom, żuczek daje najatrakcyjniejsze miejsca. Ciekawe kiedy ogród saski zlikwidują. Bo mały park na krańcowej już zlikwidowany. Może cmentarz na Lipowej przenieść na obrzeża, a tam wywalić punktowce??

  2. Fryderych Szopę

    Małyszomania w 2010? Chyba wam się drugie zero zamieniło miejscem z jedynką. 🙂

  3. Czy Pan Wojciech Papież to ten Pan który w latach osiemdziesiątych przy swoim domu prowadził warsztat samochodowy? Tam miałem okazję naprawiać mój pierwszy samochód jakim był Trabant 601. Jeśli tak to od tamtych lat niewiele zmienił się.

    • Tak.To ten sam człowiek.Również ja bywałem u Niego ze swoim trampkiem.Zawsze życzliwie doradził,pomógł.Miał siłę w łapie gdy podawał na przywitanie. Jeden z niewielu Dobrych Ludzi których spotkałem w życiu.Mam nadzieję że trzyma się w dobrej kondycji.Pozdrawiam Pana Wojciecha. Oczywiście twórcę filmu również.

  4. Niestety…” Wszystko jest na sprzedaż…”a że Krzysio dobrze sobie radzi….mamy co mamy….

  5. Panie Pawle, wielkie dzięki za kolejny świetny materiał. Urodziłem się i od prawie 40 lat mieszkam w Lublinie, a ciągle m.in. dzięki Panu dowiaduje się więcej na temat jego historii.

  6. Pan Wojtek miał też swój program w radiu jak dobrze pamiętam oraz był kierowcą rajdowym .

Z kraju