Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przed laty radzieckie bomby spadły na Lublin. Do dzisiaj są po nich ślady (wideo)

Paweł Małkowski, miłośnik historii z Lublina, przygotował kolejną, niezwykle ciekawą opowieść dotyczącą historii Lublina. Tym razem na temat śladów po sowieckim bombardowaniu miasta.

Przez wiele lat był to remat tabu. W okresie PRL na temat bombardowania Lublina przez radzieckie samoloty nie można było poruszać. Wszystko zmieniło się dopiero po 1989 roku, kiedy zmianie uległ ustrój polityczny.

Późnym wieczorem 11 maja 1944 roku nad Lublin nadleciały sowieckie bombowce. Nalot trwał około godziny, bomby spadały m.in. na Dziesiątą, Majdanek czy też Wrotków.

Potwierdza to w swojej książce Stefan Przesmycki, który dokładnie zrelacjonował ówczesne wydarzenia. Jak wskazuje, mieszkańcy akurat układali się do snu, kiedy na ich domy spadły bomby. W Lublinie zginęło wówczas około 200 osób, kilkukrotnie więcej zostało rannych.

Do dzisiaj na terenie Lublina pozostały ślady po sowieckich bombach. W ich poszukiwanie na terenie dzielnicy Wrotków wyruszył miłośnik historii Paweł Małkowski.

– Wiadukt kolejowy na Wrotkowie umożliwiał wycofującym się z Lublinem niemieckim okupantom szybką ewakuację. Został zaatakowany przez dwie maszyny. Pierwszy samolot zrzucił 6 stukilogramowych bomb, które spadły około 600 i 200 m przed celem po zachodniej stronie rzeki Bystrzycy. Drugi bombowiec również nie trafił, zrzucił bomby 300 i 800 m za wiaduktem – wyjaśnia Paweł Małkowski.

W pobliżu wiaduktu do tej pory znajdują się leje po bombach. Obecnie zalane są one wodą.

(wideo – Paweł Małkowski)

26 komentarzy

  1. Trzecia wojna światowa kwestią czasu.

  2. Lubartowskie dresy wynocha do woja! Bo pojecia do niczego nie macie, zresztą jak i wogóle miastowe sebixy.

  3. witam facet ma dużo do gadania ale nie postarał się o materiały archiwalne na ten temat a te mówią zupełnie co innego niż on .Ot taki kolejny wszechwiedzący p[pseudo historyk

  4. sowieci to zło

Z kraju