Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ponad 6 mln zł strat po wykolejeniu pociągu w Kozubszczyźnie. Na miejscu pracuje specjalna komisja (wideo, zdjęcia)

Widok z góry pokazuje skalę zniszczeń, jakie powstały w wyniku wykolejenia się pociągu towarowego na szlaku kolejowym Lublin – Dęblin. Na miejscu pracuje specjalna komisja, która ustala dokładne przyczyny zdarzenia.

33 komentarze

  1. lecho się chwalił ostatnio że na pkp nic nie robią spią pier.. robote kasa idzie i sa efekty. swoją droga co to kurna sztaby złota wieźli czy co że tyle strat te kamienie jakie drogocenne czy to może diamenty nieoszlifowane – w polsce to jednak jest na Państwowe mozna życ

    • Sam skład pustych wagonów to kosztów. 5 milionów + cały rozjazd 1,5 miliona +lokomotywa ok. 500 tyś. A nie mówię już o robocie ludzi i innego materiału

  2. Ręczny zaciągnął? Bo u mnie sam się zaciąga jak zgaszę silnik.

  3. Dobrze że torów dalej ułożyli ,bo jakby się ten skład rozbujał ,to do samej stolicy by mógł z rozpędu dolecieć .Przyszli by rano do roboty ,i od razu tel na policję ,bo im ktoś caly skład z tłuczniem zajumał

  4. Jerbie ,a jak chcesz holować auto i nie możesz odpalić ,to zablokowane czy możesz jakoś ręcznie odblokować ten ręczny ?

  5. Z AC pójdzie

  6. matko jedyna 6 baniek strat ? jakieś 8-10 wagonów na złom ,ale kto by pomyślał że te wagony na kruszywo takie drogie

  7. Nie licz tylko wagonów, a nowe tory, słup trakcyjny, inna infrastruktura, uszkodzona lokomotywa, koszty akcji ratowniczo-technicznej itd etc…….A co do przyczyny: oczywiście to moje domysły ale chyba trafne: maszynista lokomotywy opuścił lokomotywę, nie zaciągnął hamulca, też nie wiadomo jak tam było z hamulcami na składzie, wystarczy, że jeden wagon się ruszył i zasada domina, jest spadek, wagony i cały tabor zaczyna się toczyć po spadku, w końcu dalej nie ma jeszcze toru i lokomotywa zjeżdża razem z wagonami na nasyp. Gdyby był tor w kierunku Lublina daleko by się nie potoczył. Tak to bywa, jak się nie przestrzega podstawowych procedur. Rutyna, niedbalstwo, pośpiech niepotrzebny itd.. a potem mamy skutek. Piszę to jako były kolejarz, były przewodniczący komisji powypadkowych na kolei. Znam to miejsce b.dobrze.

    • Co ty Pieprzysz typie jakie torowisko 30 metrów torowiska bez torów zaoranne to kosz 6 mln? Ogarnij sie

  8. najprawdopodobniej, albo, albo, albo szyny, które nie były nie są równe, albo po prostu jak mówiłam we wcześniejszym wejściu szyny byłe złe, albo podwozie, podwozie eee podwozie też było złe.

  9. Skąd taka kwota???? To jakiś absurd!!!!

  10. Toż mówiłem, że trzeba być samobójcą jechać tą trasą pociągiem osobowym pewnie też wypadnie z torów bo po Astaldi fuszerki nie da się naprawić.

Z kraju