Policjant po służbie zatrzymał pijanego pirata drogowego. Mężczyzna miał 4 promile (wideo)
10:30 08-10-2020
Do zdarzenia doszło w miniony wtorek na jednej z ulic Lublina. Policjant Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie, będący poza służbą, zwrócił uwagę na wyjeżdżającego z parkingu kierowcę volkswagena.
Mężczyzna miał problemy z przemieszczaniem się, co chwila najeżdżał na krawężniki. Funkcjonariusz widząc zachowanie kierującego ruszył za nim. Kierowca po wyjechaniu na ulicę rozpoczął bardzo niebezpieczną i agresywną jazdę. Co chwilę zmieniał pas ruchu. W pewnym momencie przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Swoim zachowanie o mało nie doprowadził do wypadku.
Następnie mężczyzna zjechał na stację paliw przy ul. Orkana. Tam został zatrzymany przez policjanta. Jak się okazało, siedzący za kierownicą 24-latek miał problemy z wyjściem z pojazdu. Mężczyzna nie mógł się wysłowić i utrzymać równowagi. Badanie alkomatem przeprowadzone przez patrol policji wykazało, że kierujący volkswagenem miał 4 promile.
W trakcie legitymowania wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Lubartów nigdy nie posiadał prawa jazdy. Mężczyzna niebawem usłyszy zarzuty związane z kierowaniem pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz szeregiem wykroczeń jakich się dopuścił. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz wieloletni zakaz kierowania pojazdami.
(fot. wideo Policja Lublin)
Zakaz kierowania mimo że nie wolno i tak mu bylo kierować?! Agresywna jazda w takim stanie?! kogos jeszcze trzeba sprawdzić czy nie był pod wpływem czegoś
Napewno nie każdy powinien i może był kierowca
Jak by zajechał na stację paliw przy al. Kraśnickiej to by go niezłapali a przy ul. Orkana to nie miał szans…