Podwójny pech sarny. Została potrącona przez BMW, potem utknęła w barierce (zdjęcia)
14:11 19-09-2021
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 13:30 na ul. Zemborzyckiej w Lublinie. Kierujący BMW mężczyzna jechał w kierunku Zalewu Zemborzyckiego. W pewnym momencie, w rejonie skrzyżowania z ul. Granata, na jezdnię wbiegła sarna.
Kierowca nie zdołał wyhamować, w wyniku czego zwierzę zostało potrącone. Sarna zerwała się i zaczęła uciekać. Po chwili utknęła jednak w barierce. Aby ją uwolnić, musiała interweniować straż pożarna.
Strażacy przecięli metalowy element, dzięki czemu sarna odzyskała wolność i pobiegła w pobliskie zarośla. Kierowca BMW, który na skutek spotkania z dzikim zwierzęciem uszkodził auto, obecnie oczekuje na policję. Nie ma utrudnień w ruchu.
(fot. lublin112)
Myślałem źe straźacy poćwiartowali i zabrali swoje trofeum, widać źe nie umieją prowadzìć rozbiórki , trzeba wszystko umieć ciąć , bynajmniej ja rozróźniam karczek od szynki , polędwicę od łopatki. , schab od racicy??, powodzenia w następnym ” uwalnianiu” będzie bezpieczniej.
bynajmniej???
Super, że „rozróźniasz” karczek od szynki, polędwicę od łopatki, schab od racicy.
Zacznij jeszcze odróżniać „przynajmniej” od „bynajmniej”…
Widać że sarenka pasiona samą trawką 😉
Beemiarz daj Ty spokój weź wilgotną ściereczkę i przetrzyj ten błotnik, a będzie jak nowy.
Tam nie ma żadnej sarny
Pojedynczy pech bmw.
Z bmw nie będzie tego klepał kasa pójdzie na co innego
chyba czeka na mandat za nieostrożną jazdę albo niedostosowanie prędkości
To rdza wychodzi a nie ślad po sarnie.
Skandal! Dać uciec pasożytowi!…
sarna, jelen, los to najgłubsze zwierzeta jakie poruszają sie po tej planecie. kompletnie zero inteligencji, biegają na autopilocie z wyłączonym mózgiem i instynktem samozachowawczym.
Jak niejeden człowiek na naszej planecie…