Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Podawał się za pracownika prokuratury. Od oszukanych osób odebrał 50 tys. złotych (wideo, zdjęcia)

Policjanci zatrzymali mężczyznę biorącego udział w procederze wyłudzania pieniędzy metodą „na policjanta”. 28-latek podawał się za pracownika prokuratury i odebrał od pokrzywdzonych osób łącznie 50 tys. złotych.

W miniony piątek policjanci z Międzyrzeca Podlaskiego wraz z funkcjonariuszami z Komendy Miejskiej w Lublinie zatrzymali 28-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna był już gotowy do odbioru pieniędzy od trzech mieszkanek powiatu bialskiego, z którymi kontaktowali się oszuści podając się za policjantów.

Mężczyźni informowali o wypadku syna lub córki, a następnie przekazywali telefon osobie podającej się za członka rodziny, która mówiła, że jest sprawcą tego zdarzenia i potrzebuje pieniędzy na kaucję. W przypadku braku wpłaty miała ona zostać zamknięta w więzieniu. Dzięki działaniom policjantów w tych trzech przypadkach nie doszło do przekazania pieniędzy.

Policjanci z Lublina udowodnili zatrzymanemu 28-latkowi dokonanie oszustwa 70-latki z Lublina i 72-latki z Chełma. Mężczyzna podając się za pracownika prokuratury na pozytywne załatwienie sprawy wypadku drogowego odebrał łącznie od pokrzywdzonych 50 tys. zł.

 

 

Mężczyzna trafił już do aresztu. Podczas przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny policjanci znaleźli marihuanę należącą do 22-letniej dziewczyny zatrzymanego.

Dzisiaj mieszkaniec Lublina zostanie doprowadzony do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Za oszustwo 28-latkowi grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Natomiast o dalszym losie jego 22-letniej dziewczyny zadecyduje sąd. Grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności.

Podawał się za pracownika prokuratury. Od oszukanych osób odebrał 50 tys. złotych (wideo, zdjęcia)

(fot. Policja Lublin)

6 komentarzy

  1. a co z pieniędzmi ? podobno nie znaleźli , może gdzie zakopał ?

  2. Kolejne potwierdzenie wpisów pod art. o dopalaczach. Ćpuny to chwasty.

  3. Brawo za znalezienie chwasta chociaż tacy jak on to za uczciwą robotę raczej nigdy nie wezmą.

    • Pewnie tak będzie jak Pan napisał. Wyjdzie, znowu wykręci jakiś numer, pójdzie siedzieć ze 2-3 razy. Potem zniknie za granicę i tam ”ubogacony” o doświadczenia zacznie proceder od nowa, tyle ęe bardziej ostrożny.

  4. Policja popełniła błąd ujawniając sposób przeprowadzenia akcji metodą na wnuczka. Działaniem tym, podali przestępcom gotowy przepis na oszustwo. Tym sposobem praktycznie każdego dnia, ktoś zostaje „orżnięty” na wnuczka – niemożliwym jest, żeby już tylu obywateli na terenie całego kraju wpadło na ten sam, przebiegły pomysł. Następnym razem (nowej metodzie oszustwa) mówić, jeśli już koniecznie coś trzeba powiedzieć – informować o złapaniu oszustów, nie podając dokładnego planu.

  5. Oszukani ludzie nie nadają się do samodzielnej egzystencji. Gdzieś czytałem, że ktoś wyrzucił 240 tysięcy przez okno takiemu gościowi. No to jak to komentować ?

Z kraju