Środa, 19 marca 202519/03/2025
690 680 960
690 680 960

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

W piątek w południe w Horodzieżce doszło do zderzenia pociągu z pojazdem osobowym, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. Na miejscu interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do zdarzenia doszło dzisiaj w południe w Hordzieżce w powiecie łukowskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pociągu z pojazdem osobowym. Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna, policja, a także zadysponowano śmigłowiec LPR.

Z ustaleń policjantów wynika, że kierująca samochodem marki Opel Astra 33-latka z gminy Adamów nie zachowała szczególnej ostrożności dojeżdżając do niestrzeżonego przejazdu kolejowego i zderzyła się z jadącym od strony Dęblina pociągiem towarowym. W wyniku wypadku kierująca osobówką kobieta doznała obrażeń ciała, z miejsca zdarzenia śmigłowcem LPR została przetransportowana do szpitala. Do szpitala przewieziono również jadącego z kobietą jej męża oraz dwie córeczki.

Na szczęście urazy jakich doznały wszystkie osoby z opla nie zagrażają ich życiu. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

Pociąg uderzył w pojazd, którym podróżowała rodzina. Interweniował śmigłowiec LPR (zdjęcia)

(fot. Policja Łuków\PSP Łuków)

31 komentarzy

  1. Ocena: 0

    Zdążyła się rozmnożyć…

    • Ale wiesz że masz prawo nic nie pisać jeśli niemal nic ciekawego do powiedzenia? Bo nie ma konieczności ubierania tego w słowa. Serio

  2. Ciekawe co takiego było na instagramie ważnego ze nie mogło poczekać

    • Jasio z zerówki
      Ocena: 0

      Jak każda kobieta, sądziła że pociąg zahamuje z piskiem opon i ustąpi…

  3. Wieśsławiński
    Ocena: 0

    Urazy jakich doznały wszystkie osoby z opla co prawda nie zagrażają ich życiu, ale ich życie nie będzie takie same.

  4. LLU to stan umysłu. Dojechać do celu oznacza wyprzedzić wszystko co się przed nimi porusza

  5. Ocena: 0

    Tytuł powinien brzmieć: „Pustogłowsa baba wjechała z rodziną pod pociąg”

  6. Ocena: 0

    Będzie z 500 PLN mandatu za to, czyli 1/5 tego co za jazdę rowerem po pijaku.

  7. Ocena: 0

    Gdyby wjechała tak rowerem, to byłoby to na wszystkich ogólnokrajowych portalach. I krążyło w internetach przez następne 15 lat.

  8. Ocena: 0

    Czyzby próba samobójstwa rozszerzonego ? No a jak nazwac taką jazdę, z takim skarbem jakim jest rodzina? Głupia chyba nie była, jak zdala prawo jazdy.

  9. Ocena: 0

    Pociąg/rowerzysta przed przejazdem kolejowym/rowerowym powinien się zatrzymać i upewnić zanim wjedzie bezmyślnie na przejazd.
    A ponadto kierujący i pasażerowie auta powinni jechać w kamizelkach i kaskach.

  10. Już sam wypadek, zderzenia z pociągiem i dachowanie, wizyta w szpitalu, strach o dzieci, jest dotkliwą karą, traumą, niestety Panią jeszcze czeka sąd, miejmy nadzieję że potraktują ją łagodnie, to zapamięta do końca życia, nie prędko siądzie z powrotem za przysłowiowe kółko .

    • A dlaczego łagodnie? Pani ma więcej szczęścia niż rozumu ale potraktować ją trzeba adekwatnie do głupoty którą zrobiła.

      • Ano właśnie.
        Ze zdjęć nie wynika by przejazd był zarośnięty chaszczami, wprost przeciwnie, widoczność pewnie po kilometr w obie strony.
        Towarowy to nie Pendolino, bardziej się wlecze niż jedzie.
        Skala nieogarnięcia sytuacji na drodze więc bardzo poważna.

        • Znam ten przejazd, nie jest zarośnięty chaszczami, ale jadąc jak ona od Adamowa można się zagapic.
          Bo dojeżdżając do niego z tej strony, jest kilka drzew które zasłaniają pociąg z tej strony.
          To nie umniejsza jej winy, bo znam dużo gorzej usytuowane przejazdy, ale wtedy właśnie zmniejsza się czujność jak teoretycznie wszystko widać na kilometr

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia