Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Po nocnym pożarze w Rezerwacie Dzikich Dzieci, Miasto Lublin zapewnia, że obiekt będzie działał

W niedzielę wieczorem w Rezerwacie Dzikich Dzieci w Lublinie doszło do pożaru. Płomienie sięgały kilku metrów wysokości, z ogniem walczyli strażacy. Miasto Lublin zapewnia, że obiekt będzie działał, jednak w nowej lokalizacji.

Do pożaru doszło w niedzielę wieczorem przy ul. Dolnej Panny Marii w Lublinie. Ogień został zauważony około godziny 20. Na terenach zielonych widać było płomienie sięgające kilku metrów wysokości. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja. Jak się okazało, paliło się na terenie „Rezerwatu Dzikich Dzieci”. Ogniem objęta była konstrukcja zbudowana z palet i desek. Zapaliło się też częściowo rosnące nieopodal drzewo. Dzięki przeprowadzonej akcji gaśniczej ogień udało się opanować.

– Bardzo zasmuciła nas wiadomość o pożarze w Rezerwacie Dzikich Dzieci, bo wiemy, że wiele młodych mieszkanek i mieszkańców naszego miasta go kochało. Na szczęście możemy Was zapewnić, że w tym roku Rezerwat na pewno będzie działać i zapewni mnóstwo dzikiej zabawy. Mamy nowe miejsce dla Rezerwatu Dzikich Dzieci w rejonie ul. Rusałka, czyli niedaleko dawnej lokalizacji – poinformowało dziś Miasto Lublin.

– Informacja o wczorajszym pożarze na terenie Rezerwatu Dzikich Dzieci zasmuciła nas wszystkich, w szczególności tych, którzy opiekują się tym miejscem, ale też z pewnością najmłodszych, dla których jest to przestrzeń beztroskiej wakacyjnej zabawy. Dziękuje wszystkim służbom za sprawne przeprowadzenie akcji. Zapewniam, że mimo tego przykrego wydarzenia, w tym roku przygodowy plac zabaw również wznowi swoją działalność. Wspólnie z Centrum Kultury w Lublinie mamy już uzgodnioną nową siedzibę dla Rezerwatu Dzikich Dzieci w rejonie ul. Rusałka. W ślad za tym rozpoczynamy formalne kroki, by przekazać miejskie działki na ten cel. Po zakończeniu tego etapu, dorośli wspólnie z dziećmi na nowo urządzą swój Rezerwat, by w lipcu mógł ponownie zaprosić wszystkich do wspólnego spędzaniu czasu. Najmłodsi będą od podstaw kształtować przestrzeń zgodnie z zasadami swobodnej zabawy i decydować o jej wyglądzie oraz funkcjonalności. Jestem bardzo ciekawy efektów tej twórczej pracy – poinformował w mediach społecznościowych prezydent Lublina Krzysztof Żuk.

Rezerwat Dzikich Dzieci

Rezerwat Dzikich Dzieci to wyjątkowe na skalę ogólnopolską miejsce, które powstało z inspiracji ideą Adventure Playground, a rozwija się dzięki wsparciu z Budżetu Obywatelskiego. To odskocznia od zgiełku miasta, rygoru grafików i codziennych zadań. Polis dla dzieci, w którym same decydują, co i jak robią. Tu kształtują się więzi i postawy społeczne, rozwijają praktyczne umiejętności, inteligencja emocjonalna i przestrzenna. Rośnie samodzielność i poczucie własnej wartości.

Rezerwat składa się ze strefy ścisłej (dla dzieci w wieku 7-15 lat) oraz strefy buforowej (dzieci poniżej 7 roku życia z opiekunami). W ścisłym Rezerwacie obowiązuje Kodeks Honorowy oparty na zasadach wzajemnego szacunku. Dzieci mają dostęp do materiałów i narzędzi, z których budują i ozdabiają instalacje, bazy i wieże. Wszystkie powstałe obiekty są dziełem dzieci i przedmiotem ich kreatywnej zabawy. Na terenie Rezerwatu nie znajdziecie gotowych, katalogowych rozwiązań.

PRZECZYTAJ

Pijany kierujący wypadł z ciągnika w trakcie jazdy, pojazd pojechał dalej i staranował ogrodzenie (zdjęcia)

8 komentarzy

  1. kronkidewelorozwoju

    A co miejsce obecnego, spalonego placu? Rezerwat Dzikich Deweloperów?

  2. A może stworzyć tam REZERWAT DZIKICH DOROSŁYCH z kodeksem HAMMURABIEGO?

  3. Żyjemy w kraju dzikich, więc to nie dziwi.

  4. Samozapłon? Hahaha! Zaraz blok postawią jakiś. A miejsce było uwielbiane przez dzieciaki.

  5. rezerwaty to sa w lesie dla zwierzat a nie dla dzieci skad taki pomysł?

  6. Co za przypadek!
    Akurat miasto miało w zapasie nową lokalizację dla tego rezerwatu…

Dodaj komentarz

Z kraju