Poniedziałek, 29 kwietnia 202429/04/2024
690 680 960
690 680 960

Plac Litewski już otwarty. W środę wieczorem odbędzie się pokaz multimedialnej fontanny

We wtorek rozpoczął się demontaż paneli ogrodzeniowych wokół Placu Litewskiego. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał potwierdzenie o przyjęciu zawiadomienia o zakończeniu budowy i nie wniósł sprzeciwu do użytkowania centralnego miejsca w mieście. Jutro odbędzie się multimedialny pokaz fontanny.

46 komentarzy

  1. Wiadomo czy po 22 czerwca będą jakieś pokazy?

  2. Najpiękniejszy jest kibel.

  3. Nad ogromną betonową wsią z wolna gaśnie słoneczna żarówka, pod ogromną betonową wieś kocim krokiem podchodzi szarówka…

  4. sam beton i tyle.

  5. No, teraz to Plac na miarę Europy 🙂

    • Chyba nie. Kolorowego akcentu w przewadze, na szczęście nie ma. Pomimo usilnych starań Włodarza miasta, przez najbliższe lata mam to nie grozi. I oby tak pozostało.

    • Bardziej przypomina Plac Czerwony. Ale to też Europa…

  6. Rozum odebrało?

    49 mln na wodotrysk, kostkę i beton…. no, no, niezły Dubaj tu mamy.
    Teraz będziemy płacić 900 tys. rocznie na obsługę samego tylko wodotrysku w najbiedniejszym regionie unii.
    Brawo! Może damy tytuł honoris causa naszemu dr nauk ekonom. ?

    • Prawie milion co roku za obsługę fontanny?
      Czy i kiedy będziemy znać nazwiska tych POwców, którzy wzięli za to kasę pod stołem?

      • Panie konkretny, brzydki , to brzydki ale jest plac dla mieszkańców. Rydzyk za tą kasę postawił by pałacyk ,ale swoim krewnym.

        • A minister wycinki puszczy z 10 córek leśników na posady w MSWiA wsadził… ale co to ma do rzeczy? Plac jest obleśny i wybetonowany a wychodek wyniosły i skrajnie obleśny… to nie musi się wszystkim podobać.

        • Jak niewiele trzeba, by plebs zaspokoić. Byle szmira i pseudo sztuka a pieją z zachwytu.

    • Po to właśnie są takie inwestycje abyśmy przestali być tymi najbiedniejszymi. Brawa dla włodarzy miasta.

      • Dzięki takim inwestycjom Lublin jest na podium miast najbardziej zadłużonych. ( http://www.dluglublina.pl ) Do końca kadencji Żuka zajmiemy zapewne pierwsze miejsce w kraju. Następnie wkroczy komornik i za bezcen będzie sprzedawał to co miasto ma wartościowego, Kto będzie nabywcą nietrudno zgadnąć.

  7. Kolorowe jarmarki, blaszane zegarki, przejrzyste koguciki….

  8. Świecidełka i beton takie połączenie kiczu a nad wszystkim góruje kibel który w całym tym remoncie wyłonił się z pod ziemi i sam zielenią świeci ku radości siedzących na koziołkach dzieci. Do tego fontanna w kształcie rzeszowskiej brochy tylko ta mokra leży spokojnie nie sterczy i tylko uśmiech szyderczy pojawia się na twarzy gdzie ten klimat gdzie kasa gdzie dawny Lublin bo teraz to tylko kolorowy kicz nas otacza.

    • Robi, królu mój, jesteś wielki, nic dodać nic ująć.

    • Na naszej piczy niejeden podwykonawca przychód zaliczy. Rzeszowska picza pod tym względem jest zaś dziewicza (chociaż krzyż to na niej postawili, żeby chłopom z Podkarpacia łechtaczkę wskazać, to ten że wszech miar edukacyjny walor już ze 20 lat nieruszany stoi).

  9. Na plus: koziołki, dużo ławek. Na minus: co to za sześciany wszędzie?, lampy fatalne, to „coś” wśród traw to leżaki? fontanna – za dużo betonu. Lepsza byłaby
    http://st2.depositphotos.com/1038919/12066/i/450/depositphotos_120661692-stock-photo-luxembourg-garden-paris.jpg i dzieciaki z zabawy łódkami miałyby radochę. Ogólnie- szału nie ma.

    • te sześciany to tak naprawdę wiązacze do butów idealne stawiasz nogę pach pach i dalej marsz. co do lamp jeszcze ujdą, ale najciekawsze są głośniki na lampach identyczne zamontowano na stadionie Budowa stadionu „budimex” budowa litewskiego 'budimex” przypadek ? Nie sądzę. Stawiam na to że głośniki ostały się na magazynie. takiej szmiry to wstyd ludziom pokazywać taki wiązacz to koszt około 1000 zł netto sztuka, a ich tam stoi ze 50 i masz człowieku cene placu.

  10. Tak to właśnie dogodzi polaczkom. Było zaorać i posiać trawę. Byłby zachwyt – tanio, zielono i bez betonu. Potem by się wszystko wydeptało i zostało ekologiczne klepisko. Q*a, faktycznie nie warto było złotówki wydać dla tych mieszkańców. Płyty chodnikowe z PRL też były ok.

Z kraju