Pijany przyjechał na stację paliw, ukradł dwa piwa i próbował uciec
16:32 06-09-2018
W środę wieczorem policjanci interweniowali na jednej ze stacji paliw przy drodze wojewódzkiej nr 835. Ze zgłoszenia wynikało, że został tam zatrzymany nietrzeźwy kierowca.
Na miejscu mundurowi ustalili wstępnie, że kilka minut wcześniej pod drzwiami wejściowymi do budynku stacji zaparkował kierowca samochodu marki Opel. Mężczyzna wszedł do środka i poprosił personel o 2 piwa twierdząc również, że nie ma pieniędzy. Personel podejrzewając, że mężczyzna jest nietrzeźwy odmówił mu sprzedaży alkoholu. Wtedy ten ukradł dwie butelki piwa i zaczął uciekać próbując odjechać swoim samochodem. Uniemożliwił mu to inny klient stacji, który odebrał mu kluczyki do samochodu. Sprawca zaczął uciekać pieszo.
Policjanci ustalili, kto kierował autem. Pojechali do jego miejsca zamieszkania. Tam zatrzymali 44-latka. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i kierowania w stanie nietrzeźwości.
Badanie alkomatem wykazało, że miał on prawie 4 promile alkoholu w organizmie. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem. Odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz kradzież.
2018-09-06 16:21:20
(fot. lublin112.pl)
Jełop tygodnia
Kac go dopadł .
Zima sie zbliża czeka nas wysyp wariatów ktorym maży sie zimowanie w ciepłej celi
Oj Wiesław, marzyciel od mara np senna to i marzy mu się od marzeń
4 promile? dawka smiertelna
jak dla kogo
Szybkie tankowanie
I pomyśleć, że personel sklepu to katolicy…
A któryś tam paragraf katolickiego kodeksu wykroczeń nakazuje wyraźnie: „Głodnego nakarmić, a spragnionego napoić (!)”. Inna sprawa, że nie wskazuje na czyj koszt.