W środę ustanowiony został niechlubny rekord liczby pijanych kierowców, zatrzymanych podczas tegorocznych wakacji w ciągu jednej doby. Kiedy średnio wpadła ich ok. 20, tak wczoraj było to 34 potencjalnych zabójców za kierownicą.
Za jazdę po alkoholu powinni dożywotnio zabierać prawojazdy i to wszystkie. Nie wiem czy każdy jest świadomy tego, że jadąc po alkoholu osobówką w sądzie można wywalczyć pozostawienie np prawajazdy kat D. Czyli taki imbecyl może później wozić ludzi ale nie będzie mógł jeździć samochodem osobowym ( w teorii bo pewnie prędzej czy później odważy się i pojedzie).
morg
bo w tym panstewku inaczej nie da się żyć
takijeden
I co z tego, dostaną mandaty, sprawa zostanie skierowana do sądu i na tym koniec. Minie kilka tygodni i znowu powtórka a później skutki jak pod Stalową Wolą, tylko wtedy już za późno na osądy
....
Tzw. „Wolne Sądy” ,ha , ha , ha ??? !!!
RomeKochaćPiS
tkzw reforma sądownictwa, sady już nie są wolne ani tymbardziej prokuratura
AntyPiSowiec
Zbyt łagodne kary
wewengosz lublin
W statystyce policyjnej jest tak że łapią co dziesiątego pijusa
WAS
I tak powinni robić. Wyłapywać jeżdżących pijaków, a nie urządzać poranne łapanki na ludzi jadących do pracy, wśród których od czasu do czasu rzeczywiście znajdzie się jakiś „wczorajszy”. A do tego, niezależnie od różnego rodzaju kar, za jazdę z promilami powinna być natychmiastowa odsiadka w wymiarze liczba promili razy sto. Np. miałeś 1,54 promila – stajesz przed obliczem sędziego, ten wydaje ci zaproszenie do ZK na 154 dni, a ty masz z głowy ileś tam dni pracy, ileś tam posiedzeń Zarządu albo Rady Nadzorczej, ileś tam Mszy Świętych, ileś tam operacji, ileś tam odpraw na Komendzie…
Niezidiociały mimo bulu
Do jakiego zakładu !!???- kosa albo miotła i do roboty przy utrzymaniu chodników i trawników,kible też trzeba sprzątać, roboty nie braknie a i przechodzący /przejeżdżający sąsiedzi lub współpracownicy będą mogli podziwiać np prezesa, księdza, urzędasa,pana dohtora, stróża- porządku przy konkretnej pracy .!!!! Zgodnie z polskim przysłowiem : „na kaca najlepsza praca” i bez żadnej taryfy ulgowej . Będzie czas na aktywne przemyślenia i nowe spojrzenie na świat !!!
WAS
Ależ jedno nie przeczy drugiemu. I masz oczywiście rację – konkretna praca ma zadziwiające własności terapeutyczne.
Franio
„a nie urządzać poranne łapanki na ludzi jadących do pracy, wśród których od czasu do czasu rzeczywiście znajdzie się jakiś „wczorajszy”” – pijany „wczorajszy” kieruje bezpieczniej niż pijany „dzisiejszy”? Wczorajszy jest nawet bardziej zmęczony, rozkojarzony, bo skacowany niż rozpoczynający picie.
WAS
„Wczorajszy”, z np. 0,4 promila kieruje ostrożniej i zdecydowanie bezpieczniej niż „dzisiejszy” z np. 2,4 promila. Oczywiście mowa o ludziach w miarę normalnych, a nie idiotach potrafiących na trzeźwo wyczyniać o wiele gorsze numery.
Русский тролл
My radziecka watacha jak pijemy to po mordach się lejemy.
Iza
A kiedy narkotesty na naćpanych koksem urzedasów?
QWERTY
Wystarczyło by stanąć przed tefauenem
RomeKochaćPiS
mówisz o szumowskim „tylko jedno w głowie mam kosu 5 gram” ?
Gil
Zwiększyć limit żeby do 1 promila można było jezdzić .
Franio
Do 1,0 promila powinno dać się jeździć legalnie, ale gdy spowoduje się wypadek, to bym ten limit w takich sytuacjach podniósł do 2,5 promila. Bez sensu Kierowców po sądach ciągać i w więzieniu utrzymywać.
.
nic im nie zrobicie. bawią się. biorą przykład z celebrytów i polityków
Za jazdę po alkoholu powinni dożywotnio zabierać prawojazdy i to wszystkie. Nie wiem czy każdy jest świadomy tego, że jadąc po alkoholu osobówką w sądzie można wywalczyć pozostawienie np prawajazdy kat D. Czyli taki imbecyl może później wozić ludzi ale nie będzie mógł jeździć samochodem osobowym ( w teorii bo pewnie prędzej czy później odważy się i pojedzie).
bo w tym panstewku inaczej nie da się żyć
I co z tego, dostaną mandaty, sprawa zostanie skierowana do sądu i na tym koniec. Minie kilka tygodni i znowu powtórka a później skutki jak pod Stalową Wolą, tylko wtedy już za późno na osądy
Tzw. „Wolne Sądy” ,ha , ha , ha ??? !!!
tkzw reforma sądownictwa, sady już nie są wolne ani tymbardziej prokuratura
Zbyt łagodne kary
W statystyce policyjnej jest tak że łapią co dziesiątego pijusa
I tak powinni robić. Wyłapywać jeżdżących pijaków, a nie urządzać poranne łapanki na ludzi jadących do pracy, wśród których od czasu do czasu rzeczywiście znajdzie się jakiś „wczorajszy”. A do tego, niezależnie od różnego rodzaju kar, za jazdę z promilami powinna być natychmiastowa odsiadka w wymiarze liczba promili razy sto. Np. miałeś 1,54 promila – stajesz przed obliczem sędziego, ten wydaje ci zaproszenie do ZK na 154 dni, a ty masz z głowy ileś tam dni pracy, ileś tam posiedzeń Zarządu albo Rady Nadzorczej, ileś tam Mszy Świętych, ileś tam operacji, ileś tam odpraw na Komendzie…
Do jakiego zakładu !!???- kosa albo miotła i do roboty przy utrzymaniu chodników i trawników,kible też trzeba sprzątać, roboty nie braknie a i przechodzący /przejeżdżający sąsiedzi lub współpracownicy będą mogli podziwiać np prezesa, księdza, urzędasa,pana dohtora, stróża- porządku przy konkretnej pracy .!!!! Zgodnie z polskim przysłowiem : „na kaca najlepsza praca” i bez żadnej taryfy ulgowej . Będzie czas na aktywne przemyślenia i nowe spojrzenie na świat !!!
Ależ jedno nie przeczy drugiemu. I masz oczywiście rację – konkretna praca ma zadziwiające własności terapeutyczne.
„a nie urządzać poranne łapanki na ludzi jadących do pracy, wśród których od czasu do czasu rzeczywiście znajdzie się jakiś „wczorajszy”” – pijany „wczorajszy” kieruje bezpieczniej niż pijany „dzisiejszy”? Wczorajszy jest nawet bardziej zmęczony, rozkojarzony, bo skacowany niż rozpoczynający picie.
„Wczorajszy”, z np. 0,4 promila kieruje ostrożniej i zdecydowanie bezpieczniej niż „dzisiejszy” z np. 2,4 promila. Oczywiście mowa o ludziach w miarę normalnych, a nie idiotach potrafiących na trzeźwo wyczyniać o wiele gorsze numery.
My radziecka watacha jak pijemy to po mordach się lejemy.
A kiedy narkotesty na naćpanych koksem urzedasów?
Wystarczyło by stanąć przed tefauenem
mówisz o szumowskim „tylko jedno w głowie mam kosu 5 gram” ?
Zwiększyć limit żeby do 1 promila można było jezdzić .
Do 1,0 promila powinno dać się jeździć legalnie, ale gdy spowoduje się wypadek, to bym ten limit w takich sytuacjach podniósł do 2,5 promila. Bez sensu Kierowców po sądach ciągać i w więzieniu utrzymywać.
nic im nie zrobicie. bawią się. biorą przykład z celebrytów i polityków