Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pięć godzin stali w korku na ekspresówce, bez wody, toalety, z płaczącymi dziećmi. „Nikt nam nie potrafił pomóc”

Na skutek wypadku na drodze ekspresowej, aż pięć godzin trasa była zablokowana. W korku utknęły setki pojazdów. Wiele osób ma żal do służb, że nie udostępniono bram lub przejazdów awaryjnych, aby kierowcy mogli wyjechać.

61 komentarzy

  1. Trzeba było wzywać karetki do zasłabnięć.
    Zaraz niebieskie q..y miały by zrobiony przejazd.

  2. Ktoś tam napisał ,że wystarczyło postawić tam 4 w domyśle policjantów czy patrole,nieważne do kierowania na objazd.Problem polega na tym,że prawdopodobnie tych 4 wolnych nie było bo dyżurny miał do dyspozycji to co miał,czyli jak to ostatnio bywa całe nic .Większość patroli jest nie do ruszenia bo muszą stać i Napier….ać mkk, a nie wam społeczeństwu pomagać.

  3. Mamy już drogi, Może się uda nauczyć służby obsługiwać te drogi, choć ja czarno to widzę. Mieli tyle czasu i nic się nie nauczyli.

  4. Widzi wypadek na drodze to jeszcze selfy se strzeli a drugi jemu w du**e …

Z kraju