Parczew: Ukradła flamastry w Biedronce, trafiła na komendę
09:25 20-02-2017
Do zdarzenia doszło w miniony czwartek w Parczewie. Policjanci otrzymali informację, że w sklepie Biedronka doszło do kradzieży.
– Policjanci, którzy udali się na miejscu potwierdzili, iż 48-latka została zatrzymana na kradzieży przyborów biurowych. Ze swoim łupem w postaci flamastrów i markera chciała opuścić placówkę. Kobieta została przewieziona na komendę w celu potwierdzenia jej tożsamości – informuje mł. asp. Artur Łopacki z parczewskiej Policji.
Mundurowi ustalili, że kobieta ma swoim koncie jeszcze jedną kradzież.
– Pod koniec stycznia w tym samym sklepie kobieta z gabloty ukradła portfel oraz telefon o wartości prawie 700 złotych. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty – wyjaśnia mł. asp. Artur Łopacki.
48-latce grozi za kradzieże do 5 lat pozbawienia wolności.
2017-02-20 09:03:50
(fot. pixabay.com)
Szanowna redakcji. Literówka w opisie. Nie „kobiet”, tylko „kobieta ma na swoim… ” no chyba, że to faktycznie kobiet. Zdjęcia brak, więc trudno ocenić:) Pozdrawiam
A jak ze SKOKu wyprowadzono miliony to cisza…
A Borys Budka i inni posłowie PO to gdzie. Jak żyć w państwie PIS….
Czy ta pani nie pracuje w któreś z prokuratur?
Nie, to sędzina.
Na pewno nie prokurator ani nie sedzina, bo takich by na komende nawet nie przewieźli:):):)
jaki sklep taka kradzież 🙂