„Panowie już po meczu. Skradzioną flagę można oddać” (wideo)
19:30 02-12-2021
O kradzieży flagi znajdującej się na sklepie na Starym Mieście przy ul. Archidiakońskiej poinformował nas właściciel. Jak nam przekazał moment jej „zniknięcia” zarejestrowała kamera.
Na nagraniu widać, jak po godzinie 17 do budynku, w którym mieści się sklep, podchodzi dwóch mężczyzn. Po chwili jeden z nich zmierza do flag wiszących przed wejściem do sklepu, a następnie kradnie jedną z nich. Po wszystkim oddala się w kierunku pobliskiej uliczki, a za nim po kilku sekundach zmierza drugi z mężczyzn.
Właściciel za naszym pośrednictwem chciałby przekazać panom widocznym na nagraniu, dość przewrotnie, że już jest po meczu Motor-Legia i mogą oddać flagę. Obaj mają szansę załatwić sprawę kradzieży polubownie i wystarczy, że zgłoszą się do sklepu. Inaczej o kradzieży zostanie powiadomiona policja.
(fot. wideo nadesłane)
Złodzieje na pewno się tym przejmą. XD Nawet jak jakimś cudem policja ich złapie, to zapłacą ze 100 zeta mandatu i tyle.
Kilka zarzutów innych można jeszcze postawić a wtedy niech się bronią . Nawet jeśli obronią się to kosztowało ich to będzie więcej niż flaga.
Szukać ich pewnie nikt nie będzie, ale wielu się dowiedziało, że taki sklep istnieje…
Odfajkowano tzw. kryptoreklamę. 😆
Tak ciekawe kto będzie ich szukać chyba CIA , FBI, KGB i polska policja za 20 zł bo ile ta flaga kosztuje ,
„Panowie już po meczu. Skradzioną flagę można oddać” – jaką „skradzioną” pytam ?! To było znane z sądów tzw. „krótkotrwałe użycie”, czyn o niskiej szkodliwości społecznej, zagrożony co najwyżej pogrożeniem przenajświętszym paluszkiem Wysokiego Sądu.
Postraszyć omikronem na pewno oddadzą.
Na jakiej podstawie stwierdza ze Ci panowie byli na meczu i obraża innych kibiców z automatu, na meczu były tysiące porządnych ludzi.
słyszałem o tych „porządnych” ludziach ale nie widziałem . Głownie zakapturzeni bandyci – czyli kibice motoru
Byłeś, widziałeś ? Czy tylko masz wiedzę jak większość z TV i netu. Czy może sąsiadka sąsiadki widziała i mówiła ?
Marcin powiedział, że jego tata powiedział – to byli stadionowi opraFcy.
do M,
faktycznie same rodziny z dziećmi, i każde dziecko race trzymało. patologia motorowska musiała pokazać co potrafi, szkoda tylko ze nie potrafią czytać gry, bo wybili swoich zawodników z rytmu, kibice z warszawy powinni podziękować „inteligentom” z żylety, jeszcze powinni motorowi kare, dowalić za tych ich bez mózgów z trybun, patologia i tyle, kibic + patologia= KIBOL. ale w sumie do nich nic nie mam pytałem ich to mówią że nie mają IQ i nie są chorzy
Jeszcze napisz jak oni przemycili te race na stadion. Schowali pod omikronem?
„Panowie już po meczu. Skradzioną flagę można oddać” – cytat jak z Kapitana Bomby, czyżby właściciel czerpał inspirację?