Odjechał z miejsca kolizji. „Chwilami śmiał się bez powodu, bardzo szybko zmieniał się jego nastrój”
07:19 28-02-2022
W miniony czwartek policjanci z Łukowa przyjęli zgłoszenie o pojeździe, który odjechał z miejsca kolizji na terenie powiatu lubartowskiego. Wynikało z niego, że mężczyzna może być pod działaniem alkoholu.
Patrolujący ulice miasta policjanci zatrzymali do kontroli drogowej opisywany pojazd. Sprawdzany volkswagen miał uszkodzenia elementów nadwozia, które świadczyły o zderzeniu z innym pojazdem. Kierujący autem 43-latek z Lubartowa mówił, że faktycznie uczestniczył w zdarzeniu drogowym, że nic mu się nie stało, że osobom z drugiego samochodu też nic nie dolegało. Mówił też, że śpieszy się do Warszawy i nie widział sensu by pozostać na miejscu kolizji.
Jak się okazało, mężczyzna był trzeźwy, jednak dziwnie się zachowywał. Chwilami śmiał się bez powodu, bardzo szybko zmieniał się jego nastrój, czasami w jego wypowiedziach brak było logiki. Policjanci domyślili się, że 43-latek może być pod wpływem narkotyków. Przypuszczenia mundurowych potwierdziło wstępne, testowe badanie. Aby potwierdzić wynik testu od 43-latka pobrano krew do badań na zawartość narkotyków w organizmie.
Kontrolujący volkswagena policjanci sprawdzili też jego wnętrze. W leżącym tam plecaku znaleźli susz roślinny. Po sprawdzeniu okazało się, że była ta marihuana, z której można było wytworzyć prawie 400 porcji dilerskich. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. W prokuraturze 43-latek usłyszał zarzuty. Za kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego, za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna, a nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Łuków)
Komentarze wyłączone