Ochotnicza Straż Pożarna w Bełżycach ma już 110 lat (zdjęcia)
14:21 18-09-2023

Bogata historia OSP Bełżyce
OSP w Bełżycach jest najstarszą i jedną z najprężniej działających jednostek na terenie Gminy Bełżyce. Impulsem do powstania tutejszej OSP był wielki pożar, który w 1913 roku rozprzestrzenił się na dużą część miasta.
– OSP Bełżyce jest członkiem założycielem Związku Floriańskiego, powstałego w 1916 roku w Królestwie Polskim jednoczącego ruch strażacki w skali całego kraju. Ma niezbędne wyposażenie do ratowania życia i mienia, posiada Młodzieżową Drużynę Pożarniczą dziewcząt i chłopców. Zajmuje się również ochroną dziedzictwa kulturowego poprzez prowadzenie jedynej w powiecie lubelskim „Izby Pożarnictwa”, już dziś posiadającej około 300 eksponatów, w tym wiele unikalnych przedmiotów i dokumentów – mówi Andrzej Sulenta, Prezes OSP Bełżyce.

fot. Marcin Starkowski
Obchody towarzyszące jubileuszowi
W niedzielę 17 września 2023 r. OSP w Bełżycach świętowała 110-lecie swojej działalności. Uroczystości rozpoczęły się w kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła, gdzie odprawiona została msza święta w intencji strażaków przez księdza kanonika Janusza Zania strażaków bryg. Mirosława Ładniaka. Po nabożeństwie strażacy, poczty sztandarowe i goście, przy akompaniamencie orkiestry dętej z OSP Niedrzwicy Kościelnej, przemaszerowali na oficjalną część uroczystości do Parku Miejskiego.
Wśród gości byli: poseł na Sejm RP Jan Kanthak, dyrektor generalny Lubelskiego urzędu wojewódzkiego Agata Grula reprezentująca wojewodę lubelskiego Lecha Sprawka, Magdalena Filipek-Sobczak reprezentująca marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego, zastępca komendanta wojewódzkiego PSP w Lublinie st. bryg. Mirosław Bury, zastępca komendanta miejskiego PSP w Lublinie mł. bryg. Rafał Goliszek, komendant miejski państwowej straży pożarnej w Lublinie Marek Fiutka, prezes zarządu oddziału wojewódzkiego związku ochotniczych straży pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej w Lublinie dh. Marian Starownik, a także przedstawiciele samorządu gminy Bełżyce na czele z Burmistrzem Ireneuszem Łucką oraz radni Rady Miejskiej.
Z okazji jubileuszu 110-lecia działalności OSP w Bełżycach odlany został medal okolicznościowy. W trakcie uroczystości Komendant Wojewódzki PSP nadbryg. Grzegorz Alinowski wręczył Prezesowi OSP Andrzejowi Sulencie akt włączenia jednostki do Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego.

fot. Marcin Starkowski
Bełżycki Festyn Strażacki
W ramach obchodów 110-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Bełżycach na placu OSP i PSP przy ul. ks. bp. Tomasza Wilczyńskiego został zorganizowany piknik rodzinny pod nazwą „Bełżycki Festyn Strażacki – Strażakiem Być”. Na mieszkańców Bełżyc oraz gości z okolicznych miast i wsi czekała strefa zabaw i konkurs rodzinny. Festyn umilił koncert zespołu „Jarzębinki”, wykonującego m.in. stare pieśni strażackie, oraz Młodzieżowej Orkiestry Dętej z OSP Niedrzwicy Kościelnej.
– Festyn spotkał się z dużym zainteresowaniem mieszkańców Bełżyc oraz okolicznych miast i wsi. W ubiegłą niedzielę plac przy OSP i PSP Bełżyce był wypełniony po brzegi. Uczestnicy chętnie brali udział w konkursie rodzinnym, wyjątkowa atmosfera towarzyszyła także koncertowi. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się Izba Pożarnictwa. Już dziś posiada bogate zbiory eksponatów, a wciąż jest rozbudowana przez zarząd OSP i miejscowych pasjonatów – mówi Ireneusz Łucka, Burmistrz Bełżyc.
– To wyjątkowe miejsce na mapie powiatu lubelskiego – zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Już dziś Izba posiada ok. 300 eksponatów, w tym wiele unikalnych przedmiotów i dokumentów o charakterze archiwalnym. Najbardziej interesującą część ekspozycji stanowią: rekwizytowe wozy konne wyposażone w sprzęt gaśniczy i pomocniczy, odrestaurowane sikawki ręczne, motopompy różnych typów i wielkości (w tym jedna z 1849 r.), hełmy z różnych okresów, toporki paradne, mundury i pasy strażackie czy sprzęt alarmowy służący do powiadamiania ludności o pożarze. W Izbie prezentowana jest też oryginalna rzeźba króla Władysława Jagiełły z 1917 r., wpisana do rejestru zabytków województwa lubelskiego – dodaje Andrzej Sulenta.

fot. Marcin Starkowski
Medale i odznaczenia dla osób wspierających działalność OSP
110-lecie OSP w Bełżycach było również okazją do wręczenia medali i odznaczeń różnego stopnia oraz podziękowań osobom wspierającym działalność OSP.
Za wieloletnią ofiarną działalność w ochronie przeciwpożarowej dla dobra społeczeństwa województwa lubelskiego, Złotą Odznaką Za Zasługi dla Pożarnictwa Województwa Lubelskiego odznaczona została OSP w Bełżycach oraz druh Stanisław Sulenta, Srebrną Edward Wójtowicz, a Brązową Andrzej Walczak. Odznakę Złoty Znak Związku OSP RP otrzymał prezes miejscowej OSP Andrzej Sulenta. Medalem Honorowym im. Bolesława Chomicza odznaczono Józefa Wójtowicza i Wincentego Winiarskiego. Ponadto złoty medal „Za zasługi dla Pożarnictwa” otrzymali druhowie Władysław Chmielewski i Tomasz Chmielewski, a srebrne medale nadano Klaudii Majewskiej, Ilonie Wójtowicz, a także burmistrzowi Bełżyc Ireneuszowi Łucce. Brązowy medal otrzymali Łukasz Brewczak, Mateusz Cieślicki, Patryk Goliszek, Mateusz Gołoś, Rafał Topyła i Jolanta Żydek. Odznakami „Strażak Wzorowy” wyróżniono 13 członków OSP. Odznaki „ Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza” nadano dziewczynom i chłopcom z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Wieloletni członkowie straży w Bełżycach otrzymali odznaki „Za wysługę lat”. Odznaczenia państwowe – Brązowy Krzyż Zasługi otrzymał Prezes OSP Andrzej Sulenta.
Wręczenia medali i odznak dokonał Prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej w asyście Zastępcy Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Zwiedzanie Izby Pożarnictwa Ochotniczej Straży Pożarnej w Bełżycach jest możliwe dla osób indywidualnych i grup zorganizowanych po uprzednim umówieniu się telefonicznym pod numerem: 609 950 939.

fot. Marcin Starkowski
16 września 110 lat istnienia obchodziła ochotnicza Straż Pożarna w Kocku.
Gratulacje tak zorganizowanej ekipy 💪Rodzicie muszą być szczęśliwi, że jego dzieci są pod opieką Rafała 🔥
Brawo Strażacy zawsze miałem do was wiele szacunku i do ratowników medycznych
. Te zawody to chyba jedyne odzwierciedlenie szczerości i jasnosci duszy, prawdziwego powołania, bo w tych popi……..h czasach i ludziach przy tej nienawiści do siebie i śmiesznie niskich uwłaczających celujący w godność człowieka zarobkach, że są tacy ludzie którzy ryzykują swoim życiem niosąc pomoc obcym ludziom. Powinniście chopy być noszeni na rękach i zarabiać ciężkie pieniądze, chociaż wiem, że nie robicie tego dla kasy. Szacun zdrowia i wszystkiego naj