Nowy poziom kształcenia w Zespole Szkół Samochodowych w Lublinie (zdjęcia)
16:00 10-09-2020
W Zespole Szkół Samochodowych im. Stanisława Syroczyńskiego w Lublinie powstała nowoczesna stacja diagnostyczna dla uczniów. Projekt został zrealizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego na lata 2014-2020. Całkowita wartość przedsięwzięcia wyniosła 5,8 mln złotych, z czego wsparcie w postaci środków europejskich to blisko 3 mln złotych.
Stacja to dwukondygnacyjny budynek o kubaturze ponad 4 tys. m³ i powierzchni użytkowej 767 m². We wnętrzu znajdują się stanowiska naprawcze, stanowisko diagnostyczne, pracownie, zaplecze dydaktyczne oraz administracyjne. Infrastruktura została dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. W przyszłości uczniowie będą zdawali sesje egzaminacyjne na terenie stacji diagnostycznej.
W skład wyposażenia stanowiska diagnostycznego wchodzą m.in. urządzenia rolkowe, opóźnieniomierz do kontroli hamulców, płyta zbieżności, urządzenie do pomiaru geometrii podwozia, tester amortyzatorów, analizator spalin i dymomierz oraz wiele innych profesjonalnych urządzeń. Ponadto stanowiska naprawcze zastały wyposażone w podposadzkowe hydrauliczne podnośniki oraz zestawy wszystkich potrzebnych narzędzi o komputerów diagnostycznych.
Prezydent Miasta Lublin, Krzysztof Żuk podkreślił, iż nowy budynek pozwoli na kształcenie uczniów w warunkach zbliżonych do rzeczywistych a wykorzystanie najnowocześniejszego sprzętu w trakcie nauki znacząco zwiększy ich szanse na rynku pracy.
W roku szkolnym 2020/2021 w ZSS budowy, obsługi i naprawy pojazdów oraz elektrotechniki i elektroniki samochodowej uczy się łącznie 612 uczniów. W skład szkoły wchodzi Technikum Samochodowe (421 uczniów), Branżowa Szkoła Samochodowa I stopnia (124 uczniów). Od tego roku powołana została także Branżowa Szkoła Samochodowa II stopnia.
Dodatkowo w ramach zajęć szkolnych uczniowie korzystają z bezpłatnego szkolenia przygotowującego do egzaminu na prawo jazdy kategorii B.
(fot. UM Lublin)
Młodzi zdobędą fach i wyjadą z tego kołchozu jak im januszex zaproponuje ofertę pracy…
Cały system kształcenia zawodowego w Polsce po 2007 roku – Jest do D…..y.
Szkoły zawodowe uczą tylko „lekkiej”teorii – z całkowitym brakiem praktyki.
Jak to jest gdy mechanik samochodowy w trakcie nauczania – nie naprawiał sam żadnego pojazdu, nie miał praktyki.
Przy szkołach zawodowych muszą być warsztaty i zakłady naprawcze świadczące usługi dla ludności.
Dodatkowo Państwo Polskie – winno łożyć dużą kasę na szkoły (sprzęt i pensje nauczycieli) – to co robi się teraz – to OSZUSTWO.
Kiedy mogę przyjechać na regulację zaworów? Nic strasznego – na śrubki i nakrętki. Dacie radę? 🙂