Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nowe trolejbusy wyjeżdżają na lubelskie ulice. „Zakończyła się pewna epoka”

Dzisiaj po południu plac Zamkowy w Lublinie zamienił się w parking dla trolejbusów. Zainaugurowano bowiem ich wyjazd na trasy. Pierwsze już wożą pasażerów.

W piątkowe popołudnie na lubelskie ulice wyjechało pierwszych pięć nowych trolejbusów przegubowych wyprodukowanych przez firmę Ursus. Wcześniej na placu Zamkowym odbyła się prezentacja pojazdów. Wzięli w niej udział m.in. prezydent Lublina Krzysztof Żuk, Grzegorz Malec dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego i Tomasz Fulara prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. To właśnie MPK będzie użytkownikiem kupionych przez miasto pojazdów.

Wszystkie są fabrycznie nowe, niskopodłogowe, mają na wyposażeniu klimatyzację i monitoring. Posiadają biletomaty przyjmujące płatność monetami jak również kartą płatniczą. Dodatkowo gniazda USB do ładowania telefonów komórkowych oraz bramki liczące pasażerów. Lublin jako jedyne miasto w kraju posiada trolejbusy o długości 18 metrów. Obecnie w taborze lubelskiej komunikacji miejskiej jest ich już 27.

Pojazdy wyjeżdżają na ulice znacznie później niż zapowiadano. To wynik opóźnienia lubelskiego producenta w dostawach. Do 21 maja w zajezdni MPK miały być wszystkie trolejbusy, tymczasem tego dnia dostarczono dopiero pierwszy. Później okazało się, że pojazdy mają szereg niedociągnięć. Producent musiał je usuwać, co spowodowało kolejne opóźnienia. Jednak jak wyjaśniali przedstawiciele lubelskiego ZTM-u, obecnie każdy producent autobusów ma problemy z terminowymi dostawami. To efekt dużego zapotrzebowania samorządów na nowoczesne pojazdy, których zakup jest dotowany z unijnych środków. W tym przypadku za opóźnienia miasto naliczyło Ursusowi ponad 1,6 mln złotych kar umownych.

Trolejbusy, które dzisiaj wyjechały na ulice miasta, kursują na liniach nr 151 i 159. Kolejne wyjadą w poniedziałek, również na te same linie. Dodatkowo trwają odbiory dostarczonych przez lubelskiego producenta autobusów. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to procedury te zakończą się w przyszłym tygodniu. Wtedy też będzie możliwe ich skierowanie na trasy. Tym samym wycofane zostaną z ruchu najstarsze pojazdy. Jak tłumaczył Tomasz Fulara, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, tym samym zakończyła się pewna epoka. Każdy z pojazdów komunikacji miejskiej będzie niskopodłogowy.

(fot. lublin112)
2018-09-21 16:51:24

24 komentarze

  1. A kiedy kierowcy będą godnie zarabiać i skończy się epoka WYPŁATY NA WACIKI!!!

  2. A ciekawy jestem czego CBA tam jeszcze nie zajrzalo do procedury tego odbioru i naliczania odsetek. Bo 1.6 mln za 4 miechy opoznienia to chyba troszke malo odsetek ?

  3. Kierowca trolowca

    Niestety to kolejny bubel, pogotowie techniczne stało po końcowych, żeby to jakoś jeździło. Na oc jak wjechał jeden to był problem żeby wyjechał. Przez to kilka minut w plecy, kto mi za to zapłaci? Mechanicy mówią, że to kupa złomu. Niech się Żuczek promuje na tych ursusach, jeszcze czkawką mu się odbiją, a to dopiero pierwszy dzień i tylko kilka sztuk. My się będziemy męczyć kilka lat… na prototypach…

  4. Kochani malkontenci MPK – trawestując pewne amerykańskie powiedzenie: Nie zastanawiaj się co MPK zrobi dla Ciebie, tylko pomyśl co Ty zrobisz dla MPK. :mrgreen:

    • Patriota empatyczny

      Wszystko co mogłem zrobić dla MPK odchodząc na emeryturę, to kupić swoje autko i raz i na jutro wypiąć się na tę firmę.
      Uwaga ! Powyższe nie dotyczy pijusów, którym odebrano prawko.
      Chyba, że drą zelówy, czyli zapitalają z buta.

  5. Znów prototypy kupili.
    Jak to jest, że kolejny raz Zarajczyk z Pol-Młotu sprzedaje coś co jeszcze ni istnieje, dopiero po wygranym przetargu homologują toto coś.
    Lublin znów pośmiewiskiem Polski.
    Brawo i pozdrowienia dla Żuka, Zarajczyka i Pawlaka z PSL w zrządzie Lotniska Lubelskiego – sami „fachowcy”.

Z kraju