Marki Ursus nie trzeba nikomu przedstawiać. Chyba każdy zna te wytrzymałe i niezastąpione w ciężkiej pracy na gospodarstwach ciągniki, które zmechanizowały i unowocześniły polskie rolnictwo. Po raz kolejny firma została wystawiona na sprzedaż.
Ursus postanowił wrócić do produkcji ciągników rolniczych. Pojazd został już skonstruowany, obecnie trwają prace nad jego ostatecznym wyglądem. Maszyna ma trafić do sprzedaży w wakacje.
Miały być nowoczesne ciągniki - rolnicy ich nie chcieli, zapowiadano lubelski samochód elektryczny - nic z tego nie wyszło. Reaktywacja marki Ursus zakończyła się ogromnymi długami spółki. Teraz przedsiębiorstwo trafiło na sprzedaż.
Plany były ambitne, jednak gorzej było z ich realizacją. Ostatecznie sąd ogłosił upadłość spółki Ursus. Wnioskowały o to banki. Tym samym jest to koniec producenta ciągników rolniczych.
Z inicjatywy Ekopak na elewacji hali przy ul. Metalurgicznej 9B w Lublinie zawisły specjalne budki lęgowe dla jerzyków. Ptaki pojawiły się wraz z nadejściem spóźnionej wiosny zwracając uwagę pracowników spółki swoimi efektownymi lotami w sąsiedztwie budynku.
W Lublinie powstanie jedna z największych dachowych instalacji fotowoltaicznych w Polsce. Zostanie ona zamontowana na dachu byłej hali Ursusa przy ul. Metalurgicznej 9B, a panele fotowoltaiczne zajmą ponad pół hektara.
Roztaczane wizje były bardzo śmiałe, zaś Ursus miał się stać jednym ze światowych liderów w swojej branży. Szybko okazało się, że sytuacja spółka staje się coraz gorsza.
Paweł Małkowski, miłośnik historii z Lublina, przygotował kolejny, niezwykle ciekawy materiał przedstawiający dawne dzieje miasta. Tym razem skupił się na przemyśle, a dokładnie na Odlewni, która była największym i najnowocześniejszym tego typu zakładem w Europie.
Ursus nie dostarczył do Lublina trolejbusów, które zobowiązał się wyprodukować, na dodatek nic nie wskazuje, aby mógł zrealizować zamówienie. Dlatego też lubelski ZTM rozwiązał umowę.
Jest dalszy ciąg sprawy związanej z wycofaniem się inwestora, który miał dofinansować spółkę Ursus Bus. Teraz obie strony udały się do organów ścigania. Sprawą mają zająć się policja oraz prokuratura.
Akcjonariusze nie szczędzą ostrych komentarzy wobec spółki Ursus, która poinformowała najpierw o pojawieniu się amerykańskiego inwestora, a teraz o jego wycofaniu się z negocjacji. Wszystko to wpłynęło na ceny akcji i decyzje akcjonariuszy.
Nie udało się uratować życia mężczyzny, który w trakcie pracy został przygnieciony przez wózek widłowy. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności oraz przyczyn zdarzenia.
Znacznie wyższa jest strata finansowa, jaką zanotowała spółka Ursus. Czarne chmury wiszą też nad spółką - córką produkującą autobusy. Ursus Bus nie posiada już środków finansowych, aby prowadzić dalszą działalność.
Sytuacja finansowa Ursusa jest tak zła, że żaden bank nie chce spółce pożyczać pieniędzy. Kontrahenci żądają zaś zapłaty z góry za zamawiane towary.
To, co dotychczas było tylko przypuszczeniami, staje się powoli faktem. Ursus chce zlikwidować lubelską fabrykę. Praktycznie cała załoga ma stracić pracę.