Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Niezwykły świetlny spektakl na niebie. Na Lubelszczyźnie podziwiać można zorzę polarną (zdjęcia)

Zorza polarna, czyli magiczna gra świateł i kolorów, znów pojawiła się na niebie. Łuna barwnych rozbłysków tworzy niezapomniany spektakl. Dziś są wybitne warunki do podziwiania tego zjawiska.

Zorza polarna występuje głównie za Kołem Podbiegunowym, jednak co jakiś czas można ją podziwiać również w naszym kraju, a nawet regionie. Jak podkreśla Karol Wójcicki, autor profilu Z głową w gwiazdach, dziś są ku temu wybitne warunki. Co więcej, na terenie całego kraju.

Problemem jest jedynie zachmurzone niebo. Jednak nie wszędzie a także nie cały czas, chmury stanowić będą przeszkodę do obserwacji tego niesamowitego zjawiska. Otrzymaliśmy już pierwsze zdjęcia zorzy polarnej z naszego regionu. Wykonane zostały w okolicach Annopola.

Powstanie zorzy polarnej związane jest z wybuchami na Słońcu, które wyrzucają w kierunku Ziemi duże ilości cząsteczek o wysokiej energii. Fala magnetyczna, czyli spowodowany eksplozją tzw. wiatr słoneczny dociera do Ziemi pod postacią widocznych na niebie spektakularnych pasm światła.

Jej kolor zależy od tego, z jakim gazem mamy w danej sytuacji do czynienia jak też wysokości. Dziś dominuje efekt czerwieni, co związane jest z tlenem, natomiast purpura i bordo pojawia się za sprawą azotu.

Warto pamiętać, że aby obserwować zorzę, najlepiej udać się w miejsce, które jest jak najmniej zanieczyszczone sztucznym światłem. Mowa tu o terenach poza miastem, gdzie nie ma latarni. Im ciemniej wokół, tym widoki a tym samym efekty wizualne są lepsze.

Niezwykły świetlny spektakl na niebie. Na Lubelszczyźnie podziwiać można zorzę polarną (zdjęcia)

fot. nadesłane – Robert

Niezwykły świetlny spektakl na niebie. Na Lubelszczyźnie podziwiać można zorzę polarną (zdjęcia)

fot. nadesłane – Robert

Niezwykły świetlny spektakl na niebie. Na Lubelszczyźnie podziwiać można zorzę polarną (zdjęcia)

fot. nadesłane – Robert

12 komentarzy

  1. Słońce słońcem ale… Mój dziadek mówił, że zawsze przed wojną w nocy niebo było czerwone. Kiedyś obudził mnie w nocy z banką i mówi zobacz na niebo. Było krwisto czerwone. I niedługo później wybuchła wojna w Iraku. Starzy ludzie wiedzieli dużo więcej niż my z internetu. Wiedzieli to z przekazów swoich dziadków. Więc czekajmy teraz gdzie coś się zacznie dziać na poważnie. Oby nie u nas…

    • To samo było na początku 2022 roku: potężna burza w styczniu, a burza w zimie oznacza wojnę. I zaraz w lutym bach – wojna na Ukrainie.

    • Dziadunio z Willolowa

      Oy tag, pamientam, a 10 września 2001 krowom się mliko zaczymało, za to byki zaczeny śmitane dawać.

    • O tym samym pomyślałem jak tylko tytuł zobaczyłem

    • Ja się wtedy zalałem kefirem.
      Babcia mawiała, że jak rozlejesz kefir to będzie wojna.
      Wybacz Ukraino..

      • Dziadunio z Willolowa

        A może to wujek tak ci kazał mówić babci? Że to białe na sweterku to kefir? Nam możesz powiedzieć prawdę, jak było, zgłosimy to gdzie trzeba, ten pan już nie przyjdzie.

  2. Aktywność słoneczna dochodzi do maximum, co 11 lat tak się dzieje, w tym roku jest nadto aktywne, a cylk aktywności skrócił się …w 2024 będzie największy… co zaskoczyło to naukowców 🙂 czyli bardzo mało wiemy o naszej gwieździe…

  3. jak zwykle wina Tuska , za PISu tego nie było

  4. Aaa tam teraz…przed wojną…to były zorze…

  5. Karwasz twarz Barabasz, ktoś doświetlanie w szklarni odpalił, a nie jakieś tam zorze…

Dodaj komentarz