Niemal 100 pijanych kierowców wpadło w długi weekend majowy na drogach woj. lubelskiego
13:00 04-05-2023
Od piątku na drogach województwa lubelskiego doszło do 12 wypadków drogowych, w których na szczęście nikt nie zginął, natomiast 14 osób odniosło obrażenia. Mundurowi zatrzymali za to 98 nietrzeźwych kierujących.
– Minione 6 dni długiego majowego weekendu, to czas wytężonej pracy policjantów ruchu drogowego. Funkcjonariusze czuwali nad bezpieczeństwem tych, którzy, postanowili spędzić majówkę poza domem. Funkcjonariusze sprawdzali czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami i dozwoloną prędkością. Kontrolowali trzeźwość kierowców oraz stan techniczny pojazdów. Zwracali również uwagę czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy, a dzieci przewożone są w fotelikach bezpieczeństwa – relacjonuje nadkomisarz Andrzej Fijołek rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Lublinie.
Jak się okazuje, w porównaniu do ubiegłorocznej majówki nastąpił spadek liczby zdarzeń drogowych. Wówczas na drogach Lubelszczyzny doszło do 21 wypadków, w których 24 osoby odniosły obrażenia ciała.
(fot. Policja Lublin)
Promil powinien być dozwolony.
Bez kozery powiem że nawet dwa.
Nawet na 2.5 powinny oko przymykać.
A w weekend to już najlepiej bez ograniczeń!
promil to już tak sobie, ale 0.5 jak kiedyś w niemczech było i było ok , czyli dwa bery i za koło
Ludzie co wy piszecie ? Lubie wypić ale uważam że 0.0. Albo jazda albo picie.
A ilu było pijanych w ubiegłym roku ?? Coś czuję że mniej niż obecnie po weekendzie i nowe kary i przepisy jednak średnio działają i znów mamy dowody jak nas łupią ( kierowców) a statystyki rosną:)))
…raczej 0,0 jak u Czechów. Zero tolerancji. Ale chlor zawsze poda przykład Niemiec. Z tym, że jakby w Niemczech były dozwolone nawet trzy promile to tam i tak nikt nie wsiada do auta po jakiejkolwiek ilości alko.
Są w Europie tylko cztery kraje (na ok. 50), w których obowiązuje bezwzględny zakaz kierowania po spożyciu alkoholu – są to Czechy, Węgry, Rumunia i Słowacja. Nie są to jakieś kraje o dużej tradycji na których należałoby się wzorować. W krajach gdzie motoryzacja ma bardzo długą historię norma wynosi 0,8 promila (to tak jak u nas 0,2) a tak naprawdę za stan nietrzeźwości uważa się ok. 1,1 promila. Długa dyskusja ale tak ostre traktowanie kierowców po dwóch piwach czy lampkach wina to tylko sposób na łatanie dziury budżetowej. I w tych przypadkach tylko zapychamy sądy sprawami, których nie powinno być.
Chyba nigdy nie byłeś w De czy Fr tam to normalne że po winku lub kilku piwkach się jedzie
A ilu z nich to rowerzyści?
To jest zasadnicze pytanie… Obstawiam jakieś 60-70%… Czy czujesz się bezpieczniej obywatelu?
A to i tak jest pewnie kropla w morzu….
Opozycja uderza w wysokie tony, konstytucja, praworządność a Polakowi, to trzeba tylko piwska i kiełbasy.
Fajne rejestracje maja te motorki. Brakuje tylko „w” 🙂
Niech w poniedziałek obstawia cały Lublin , to będzie rzeź..