Od kiedy przesiadłem się do nowego Audi A8 z laserowymi światłami, nie mam problemu z dostrzeżeniem pieszych czy nawet księży chodzących po przejściach. Także polecam. A innym polecam MPK.
Szeryf z ulicy
Pieszy ma pierwszeństwo kiedy ma w ręku telefon lub na uszach słuchawki!!to wprowadził PiS.
Franio
Nie chcę nikogo tłumaczyć, ale jestem zwolennikiem tego, żeby kary za korzystanie z telefonu były wyższe i żeby policja zaczęła za to karać. W niektórych krajach są fotoradary wyłapujące tych, którzy trzymają telefon w ręku?
Nie znam sie
slabe oswietlenie przejscia, pieszy caly na czarno ( wiadomo czarny wyszczupla.. ) przepis na sytuacje potencjalnie niebezpieczna….
????
Jaja to dopiero będą jak w myśl nowych przepisów to kierowca ma wiedzieć co pieszy zamierza zrobić w okolicy pdp.
Tylko policja nie będzie miała wątpliwości, każde potrącenie na pdp to ewidentna wina kierowcy. Ciekawi mnie tylko jak przekonają potrącone ofiary i ich rodziny, że ochrona prawna jakoś ich nie ochroniła. Będą oczywiści sprawcy ale też będą ich ofiary, dużo ofiar.
Libero
Polemika z Franiem to jakiś totalny absurd, pamiętajcie. Sprawdza się tu przysłowie: „z idiotą nie rozmawiaj, bo sprowadzi cię do wspólnego poziomu i pokona doświadczeniem”. A wy się wciąż z nim kłócicie. To nie ma sensu. Pogoda na ekspertów od siedmiu boleści jest obecnie świetna w naszym kraju (szczególnie w sferach rządowych).
Gość sam ze sobą prowadzi dyskusję, zadaje pytania i sam na nie odpowiada, ma jakąś paranoję na punkcie ochrony pieszych bez wyobraźni i samochodów AUDI. Może go któryś jakiś czas temu potrącił i stąd to szaleństwo? Miejcie wyrozumiałość.
Robert
To bardzo ciężko chory człowiek, trzeba mu współczuć. I jak wyżej – nie prowadzić dyskusji bo idiota zawsze ale to zawsze pokona cię doświadczeniem w takiej dyskusji.
stefan
Fantazję o zwalnanianiu przed przejsciem do 30 km/h ,maja tylko ci co nigdy nie siedzieli za kierownicą .Jadac nawet ponizej dopuszczalnej 50 tki ,nie jesteśmy w stanie zareagować jak nam coś nagle wtargnie na jezdnię .A nawet jak jakimś cudem zareagujemy i zdązymy się zatrzymać ,to jadący za nami wiecznie spieszący się „zderzakowiec” kotrych jest wiekszosć ,na bank wjedzie nam w bagaznik
Fantazja
Żeby o czymś fantazjować trzeba mieć wiedzę. Wielu kierowców nie fantazjuje o zwalnianiu bo nawet nie ma pojęcia, że trzeba to robić. Po co znać swoje obowiązki?
Od kiedy przesiadłem się do nowego Audi A8 z laserowymi światłami, nie mam problemu z dostrzeżeniem pieszych czy nawet księży chodzących po przejściach. Także polecam. A innym polecam MPK.
Pieszy ma pierwszeństwo kiedy ma w ręku telefon lub na uszach słuchawki!!to wprowadził PiS.
Nie chcę nikogo tłumaczyć, ale jestem zwolennikiem tego, żeby kary za korzystanie z telefonu były wyższe i żeby policja zaczęła za to karać. W niektórych krajach są fotoradary wyłapujące tych, którzy trzymają telefon w ręku?
slabe oswietlenie przejscia, pieszy caly na czarno ( wiadomo czarny wyszczupla.. ) przepis na sytuacje potencjalnie niebezpieczna….
Jaja to dopiero będą jak w myśl nowych przepisów to kierowca ma wiedzieć co pieszy zamierza zrobić w okolicy pdp.
Tylko policja nie będzie miała wątpliwości, każde potrącenie na pdp to ewidentna wina kierowcy. Ciekawi mnie tylko jak przekonają potrącone ofiary i ich rodziny, że ochrona prawna jakoś ich nie ochroniła. Będą oczywiści sprawcy ale też będą ich ofiary, dużo ofiar.
Polemika z Franiem to jakiś totalny absurd, pamiętajcie. Sprawdza się tu przysłowie: „z idiotą nie rozmawiaj, bo sprowadzi cię do wspólnego poziomu i pokona doświadczeniem”. A wy się wciąż z nim kłócicie. To nie ma sensu. Pogoda na ekspertów od siedmiu boleści jest obecnie świetna w naszym kraju (szczególnie w sferach rządowych).
Gość sam ze sobą prowadzi dyskusję, zadaje pytania i sam na nie odpowiada, ma jakąś paranoję na punkcie ochrony pieszych bez wyobraźni i samochodów AUDI. Może go któryś jakiś czas temu potrącił i stąd to szaleństwo? Miejcie wyrozumiałość.
To bardzo ciężko chory człowiek, trzeba mu współczuć. I jak wyżej – nie prowadzić dyskusji bo idiota zawsze ale to zawsze pokona cię doświadczeniem w takiej dyskusji.
Fantazję o zwalnanianiu przed przejsciem do 30 km/h ,maja tylko ci co nigdy nie siedzieli za kierownicą .Jadac nawet ponizej dopuszczalnej 50 tki ,nie jesteśmy w stanie zareagować jak nam coś nagle wtargnie na jezdnię .A nawet jak jakimś cudem zareagujemy i zdązymy się zatrzymać ,to jadący za nami wiecznie spieszący się „zderzakowiec” kotrych jest wiekszosć ,na bank wjedzie nam w bagaznik
Żeby o czymś fantazjować trzeba mieć wiedzę. Wielu kierowców nie fantazjuje o zwalnianiu bo nawet nie ma pojęcia, że trzeba to robić. Po co znać swoje obowiązki?