Dlatego przeżył, a rowerzysta mimo roweru wzbogaconego w adamantium uległ śmierci bo jeździł zawsze na krawędzi ryzyka
Olka
Z udziałem rowerzysty a takie zniszczenia… Albo rower był pancerny albo samochód się na niciach trzymał…
☆☆☆⭐⭐⭐
Albo i to i to
czytelnik
Po zderzeniu z rowerzystą bmw ma takie uszkodzenia? Może właściciele bmw zmądrzeją jak zobaczą te zdjęcia
N.u.e.r.h.a.
Widać na niezłą odległość teleportował rowerzystę z jezdni ?
☆☆☆⭐⭐⭐
Albo strażacy rozwineli parawany tam gdzie było ladnie i równo, a fotograf zrobił taką perspektywę
Billy the Kid
10/10 dla kierowcy czerwonego śmietnika za rekord OES-u. Przez takich właśnie mistrzów kierownicy normalni kierowcy mają co chwilę nakładane ograniczenia i zwiększane kary. Dlaczego do ciężkiej cho…ry nie można wprowadzić mnożnika wysokość ubezpieczenia w zależności od ilości punktów karnych? Zbierasz 10 i dostajesz stawkę z zeszłego roku x5. Przy kolejnych 10 podstawowa stawka ubezpieczenia x10. Dla ubezpieczyciela 25% różnicy w kwocie jako prowizja za ubezpieczanie samochodu bezmózga, a pozostałe 75% nadwyżki na fundusz ofiar wypadków drogowych lub rozwój infrastruktury drogowej. Szybko tacy wiejscy Schumacherowie pomykaliby cienkimi albo pilnowali prędkość jak najświętszego skarbu. Zmniejszyłaby się też ilość szrotów na drogach bo każdy kto na burakach u ojca lub ogórkach w Irlandii naskrobał na taki złom dwa razy by się zastanowił czy to kupować mając w perspektywie ubezpieczenie o wartości samochodu. Problemem w Polsce nie jest dopuszczalna prędkość tylko absolutnie nieskuteczne sposoby jej skutecznego egzekwowania.
☆☆☆⭐⭐⭐
Zaraz, zaraz kolego. Chcesz cofnąć Polskę do epoki kamienia łupanego. Nie każdy jak ty jeździ do kościoła i tylko w ładną pogodę bo niemiec płakał jak sprzedawał seicento
Billy the Kid
Nie wiem czy epoka kamienia łupanego jest bardzo odległym stanem jeśli chodzi o mentalność większości polskich kierowców. W tym roku zrobiłem 67tkm i nie mam nawet jednego mandatu na swoim koncie. Za siejakiem czasem tęsknię bo było to moje pierwsze auto kupione za własne pieniądze. Jeśli jesteś Rep-em i na A2 bijesz rekordy prędkości Fabią w 3 cylindrach to już nie mój problem. Zawsze można zmienić pracę jak szef za bardzo ciśnie na wyniki. Jeśli taki mistrz kierownicy nie odczuje na swojej skórze kosztów własnej brawury to będzie kładł lagę długą jak z granica kaczego grodu na wszelkie przepisy. Przecież każdy z nas jest mistrzem kierownicy i nigdy nie popełniamy błędów. Ograniczenia są tylko dla tych co się uczą… ;).
zadziwiony
nieważne kiedy ale jak jeździ, gwiazdeczko.
Co do kamienia łupanego- chyba byli mądrzejsi skoro nie wyginęli jak mamuty.
Parczewiak
Mam tylko pytanie kto dopuścił do ruchu karetkę beż przedniego błotnika?
do Parczewiak
Parczew to jednak stan umysłu: artykuł na temat śmiertelnego wypadku a taki dzban się czepia karetki. Żal.
Stare, przerdzewiałe bmw, którego miejsce od kilkunastu lat powinno być w hucie…
ile on jechal ze takie zniszczenie
Rama w rowerze z adamantium i wszystko jasne
Wiadomo coś o tym rowerzyście? Mam sporo znajomych w tamtych okolicach.
Tak, od jakiegoś czasu nie loguje się na lublin112
woźnica bawarskiego szrota jeździł szybko,ale bezpiecznie
Dlatego przeżył, a rowerzysta mimo roweru wzbogaconego w adamantium uległ śmierci bo jeździł zawsze na krawędzi ryzyka
Z udziałem rowerzysty a takie zniszczenia… Albo rower był pancerny albo samochód się na niciach trzymał…
Albo i to i to
Po zderzeniu z rowerzystą bmw ma takie uszkodzenia? Może właściciele bmw zmądrzeją jak zobaczą te zdjęcia
Widać na niezłą odległość teleportował rowerzystę z jezdni ?
Albo strażacy rozwineli parawany tam gdzie było ladnie i równo, a fotograf zrobił taką perspektywę
10/10 dla kierowcy czerwonego śmietnika za rekord OES-u. Przez takich właśnie mistrzów kierownicy normalni kierowcy mają co chwilę nakładane ograniczenia i zwiększane kary. Dlaczego do ciężkiej cho…ry nie można wprowadzić mnożnika wysokość ubezpieczenia w zależności od ilości punktów karnych? Zbierasz 10 i dostajesz stawkę z zeszłego roku x5. Przy kolejnych 10 podstawowa stawka ubezpieczenia x10. Dla ubezpieczyciela 25% różnicy w kwocie jako prowizja za ubezpieczanie samochodu bezmózga, a pozostałe 75% nadwyżki na fundusz ofiar wypadków drogowych lub rozwój infrastruktury drogowej. Szybko tacy wiejscy Schumacherowie pomykaliby cienkimi albo pilnowali prędkość jak najświętszego skarbu. Zmniejszyłaby się też ilość szrotów na drogach bo każdy kto na burakach u ojca lub ogórkach w Irlandii naskrobał na taki złom dwa razy by się zastanowił czy to kupować mając w perspektywie ubezpieczenie o wartości samochodu. Problemem w Polsce nie jest dopuszczalna prędkość tylko absolutnie nieskuteczne sposoby jej skutecznego egzekwowania.
Zaraz, zaraz kolego. Chcesz cofnąć Polskę do epoki kamienia łupanego. Nie każdy jak ty jeździ do kościoła i tylko w ładną pogodę bo niemiec płakał jak sprzedawał seicento
Nie wiem czy epoka kamienia łupanego jest bardzo odległym stanem jeśli chodzi o mentalność większości polskich kierowców. W tym roku zrobiłem 67tkm i nie mam nawet jednego mandatu na swoim koncie. Za siejakiem czasem tęsknię bo było to moje pierwsze auto kupione za własne pieniądze. Jeśli jesteś Rep-em i na A2 bijesz rekordy prędkości Fabią w 3 cylindrach to już nie mój problem. Zawsze można zmienić pracę jak szef za bardzo ciśnie na wyniki. Jeśli taki mistrz kierownicy nie odczuje na swojej skórze kosztów własnej brawury to będzie kładł lagę długą jak z granica kaczego grodu na wszelkie przepisy. Przecież każdy z nas jest mistrzem kierownicy i nigdy nie popełniamy błędów. Ograniczenia są tylko dla tych co się uczą… ;).
nieważne kiedy ale jak jeździ, gwiazdeczko.
Co do kamienia łupanego- chyba byli mądrzejsi skoro nie wyginęli jak mamuty.
Mam tylko pytanie kto dopuścił do ruchu karetkę beż przedniego błotnika?
Parczew to jednak stan umysłu: artykuł na temat śmiertelnego wypadku a taki dzban się czepia karetki. Żal.
zabil rowerzyste i jeszcze walnal w drzewo
Co na to rodzina rowerzyty i las?