Po raz kolejny na tym skrzyżowaniu miało miejsce zderzenie pojazdów. Tym razem jednak żaden z uczestników nie poczuwał się do winy. Dlatego też policjanci podjęli decyzję, że sprawę rozstrzygnie sąd.
Mężczyzna i wszystko jasne. Od razu wiedziałem, że mężczyzna.
Ewa33
Czyżby pracownik poczty usiłował wyrobić się z rozwożeniem 1000 paczek w 8 godzin pracy?
Franio
W każdym cywilizowanym kraju świata istnieje instytucja poczty. I jak to jest, że tylko w Polsce, w każdej dziedzinie związanej z poruszaniem się pojazdem (kurierzy, taxi, pizza, akwizytorze, transport towarów itp) , nieudolność, olewanie przepisów, ogólne olanie wszystkiego i wszystkich dookoła usprawiedliwia się pośpiechem?
Ed
A nie prosciej bylo przejrzeć monitoring?
Franio
A skąd wiesz, że monitoring nie był przeglądany?
Filozof
A co do tego ma.monitoring jak sprawca nie przyjal mandatu i skorzystal z prawa do ofmowy sprawa z automatu idzie fo sada nawet jak na gilmie bylo by widac ze ewidetnie jest jego wina.
Rafi
Tyle,że samochód pocztowy to Fiat, a pierwszeństwo wymusiła osobówka ford
ST
A nie lepiej po prostu skorzystać odpowiedniego paragrafu i zabrać mu prawo jazdy i niech sobie odbiera wtedy przed sądem latami ? Jak zdejmie z przejścia pieszego i powie, że nie jest winny bo go nie widział to tez będzie ok ?
Kuba
Ooo – kiedyś za pyszczenie w wypadku ewidentnej winy sprawcy to był standard.
A teraz kulsony tylko babcie już potrafią pobić, albo małolatowi kocioł w domu za nic zrobić, ale z byle ćwierćmózgiem się bawią.
michał
Czy ktokolwiek czyta ze zrozumieniem? z artykułu wyraznie wynika kto jest prawdopodobnym sprawca zdarzenia. i nie mam pojęcia co do tego ma poczta?
.
właśnie też nie wiem, przecież ten z poczty to ewidentnie fiat, który był już na rondzie, gdy ford wymuszał pierwszeństwo. jaka w tym wina pracownika poczty, że ktoś mu przed maskę wyjechał?
Remik
Michalowi sie rozchodzi ze to podwykonawca nie PP
erty
ale *** takie cos ktos ma prawo jazdy ? roweru bym sie bal mu pożyczyć
rm5366
Taka moda,
Franio
Jeszcze kilka miesięcy temu, przy podobnym zderzeniu, ale na przejeździe dla rowerów , spierałem się, że to, że rowerzysta wjechał w bok samochodu będącego już na przejeździe – nie ma znaczenie. Dlatego, bo jak by na to nie spojrzeć, było to nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierującego samochodem, bo (nawet gdyby nie doszło do zderzenia) zmuszało do zatrzymania rowerzystę.
Co się zatem tutaj takiego stało, że Policjanci nie wzięli pod uwagę tego, kto wjechał w kogo?
Potrafi to ktoś wytłumaczyć, na tych dwóch przykładach?
LU
99% wypadków powoduję piesi. Proste. Każdy kierujący jest zarazem także pieszym.
PJ
a co z kierowcami niepełnosprawnymi, którzy trasę mieszkanie-samochód pokonują na specjalistycznym wózku elektrycznym? mogą kierować autem, ale nie chodzą. też są pieszymi?
PP i wszystko jasne
Mężczyzna i wszystko jasne. Od razu wiedziałem, że mężczyzna.
Czyżby pracownik poczty usiłował wyrobić się z rozwożeniem 1000 paczek w 8 godzin pracy?
W każdym cywilizowanym kraju świata istnieje instytucja poczty. I jak to jest, że tylko w Polsce, w każdej dziedzinie związanej z poruszaniem się pojazdem (kurierzy, taxi, pizza, akwizytorze, transport towarów itp) , nieudolność, olewanie przepisów, ogólne olanie wszystkiego i wszystkich dookoła usprawiedliwia się pośpiechem?
A nie prosciej bylo przejrzeć monitoring?
A skąd wiesz, że monitoring nie był przeglądany?
A co do tego ma.monitoring jak sprawca nie przyjal mandatu i skorzystal z prawa do ofmowy sprawa z automatu idzie fo sada nawet jak na gilmie bylo by widac ze ewidetnie jest jego wina.
Tyle,że samochód pocztowy to Fiat, a pierwszeństwo wymusiła osobówka ford
A nie lepiej po prostu skorzystać odpowiedniego paragrafu i zabrać mu prawo jazdy i niech sobie odbiera wtedy przed sądem latami ? Jak zdejmie z przejścia pieszego i powie, że nie jest winny bo go nie widział to tez będzie ok ?
Ooo – kiedyś za pyszczenie w wypadku ewidentnej winy sprawcy to był standard.
A teraz kulsony tylko babcie już potrafią pobić, albo małolatowi kocioł w domu za nic zrobić, ale z byle ćwierćmózgiem się bawią.
Czy ktokolwiek czyta ze zrozumieniem? z artykułu wyraznie wynika kto jest prawdopodobnym sprawca zdarzenia. i nie mam pojęcia co do tego ma poczta?
właśnie też nie wiem, przecież ten z poczty to ewidentnie fiat, który był już na rondzie, gdy ford wymuszał pierwszeństwo. jaka w tym wina pracownika poczty, że ktoś mu przed maskę wyjechał?
Michalowi sie rozchodzi ze to podwykonawca nie PP
ale *** takie cos ktos ma prawo jazdy ? roweru bym sie bal mu pożyczyć
Taka moda,
Jeszcze kilka miesięcy temu, przy podobnym zderzeniu, ale na przejeździe dla rowerów , spierałem się, że to, że rowerzysta wjechał w bok samochodu będącego już na przejeździe – nie ma znaczenie. Dlatego, bo jak by na to nie spojrzeć, było to nie ustąpienie pierwszeństwa przejazdu przez kierującego samochodem, bo (nawet gdyby nie doszło do zderzenia) zmuszało do zatrzymania rowerzystę.
Co się zatem tutaj takiego stało, że Policjanci nie wzięli pod uwagę tego, kto wjechał w kogo?
Potrafi to ktoś wytłumaczyć, na tych dwóch przykładach?
99% wypadków powoduję piesi. Proste. Każdy kierujący jest zarazem także pieszym.
a co z kierowcami niepełnosprawnymi, którzy trasę mieszkanie-samochód pokonują na specjalistycznym wózku elektrycznym? mogą kierować autem, ale nie chodzą. też są pieszymi?