Na ulicach zamontują defibrylatory. Tego chcieli mieszkańcy
12:22 26-07-2019
Już niebawem na ulicach Lubartowa zostaną zamontowane defibrylatory. Urząd miasta rozstrzygnął przetarg na dostawę i montaż tych urządzeń ratujących życie. Swoje oferty złożyło trzynaście firm, ostatecznie wybrano ofertę spółki z Warszawy. Ta jednak nie zgłosiła się na podpisanie umowy.
Dlatego też zgodnie z przepisami umowa zostanie zawarta z firmą z Otwocka, która była druga wśród tych, które zaoferowały najlepsze warunki. Jej oferta opiewa na kwotę 21 090 zł.
Defibrylatory zostaną zamontowane na ścianie budynku Urzędu Miasta oraz przy ul. Lubelskiej 30A i Lubelskiej 95. Taką potrzebę zgłosili sami mieszkańcy, którzy zgłosili odpowiedni projekt w ramach budżetu obywatelskiego.
Po obliczeniu głosów okazało się, że poparło go sporo osób i uplasował się na trzecim miejscu. Tym samym został zakwalifikowany do realizacji.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
To „urządzenie ratujące życie” trzeba jeszcze wiedzieć kiedy i jak użyć. Uważam, że udostępnianie go osobom nieprzeszkolonym może przynieść więcej szkody niż pożytku.
No właśnie!!!!!!
Dokładnie teraz widać jak twoja wiedza jest ułomna! Jak większość komentarzy z twojej strony!
Przecież to będą defibrylatory automatyczne, przeznaczone do użycia również przez osoby niewykwalifikowane. Defibrylator sam mówi co trzeba robić. Nie trzeba umieć, wystarczy słuchać poleceń. Przykleja się elektrody do pacjenta i defibrylator dokonuje analizy jak mocno i czy trzeba strzelić prądem. Jak nie ma potrzeby, to nie strzeli. Raczej się takim ulicznym defibrylatorem krzywdy nie zrobi.
I siebie uważasz za osobę przeszkoloną? Po komentażu śmiem wątpić.
może kto się orientuje podobno wykonane to jest z aluminium ale i sporo miedzi słyszałem
Kto tego upilnuje…
Po ukraińsku też gada?
Jakby co, to klucze do kłódek będą w dyżurce na „SOR”. 🙂
Z niecierpliwością czekam jeszcze na uliczne zestawy małego chirurga, do przeprowadzenia na ulicy np. transplantacji nerki, tudzież operacji zastawki serca.