Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji
Będzie nam łatwiej znieść to kilkumilionowe braterstwo jak se będziemy podśpiewywać: „Nic się nie stało, Polsko, nic się nie staaałooo…”.
Bus
U nich kto trzeźwiejszy ten kieruje jak u nas w w latach 80-tych- 90-tych wszystko załatwiali od ręki i dalej się jechało
GIT z Tatar
deportować ,za lenistwo nawet kupić mu się nie chciało!
Kierowca
A jakim sposobem wjechał do Polski bo na granicy sprawdzają (chyba) także dowód rejestracyjny, prawo jazdy i ubezpieczenie? Chyba że został kierowcą dopiero u nas a wcześniej jeździł jako pasażer.
Będzie nam łatwiej znieść to kilkumilionowe braterstwo jak se będziemy podśpiewywać: „Nic się nie stało, Polsko, nic się nie staaałooo…”.
U nich kto trzeźwiejszy ten kieruje jak u nas w w latach 80-tych- 90-tych wszystko załatwiali od ręki i dalej się jechało
deportować ,za lenistwo nawet kupić mu się nie chciało!
A jakim sposobem wjechał do Polski bo na granicy sprawdzają (chyba) także dowód rejestracyjny, prawo jazdy i ubezpieczenie? Chyba że został kierowcą dopiero u nas a wcześniej jeździł jako pasażer.