Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Na osiedlowym chodniku pojawiły się ogromne głazy. „Stwarzają realne zagrożenie w nocy dla pieszych i rowerzystów” (zdjęcia)

Na jednej z osiedlowych uliczek na Czechowie pojawiły się ogromne głazy. Spółdzielnia tłumaczy, że mają one powstrzymać kierowców przed parkowaniem w niedozwolonych miejscach, mieszkańcy zaś alarmują, że są zagrożeniem dla pieszych i rowerzystów, zwłaszcza po zmroku.

88 komentarzy

  1. Co to znaczy, że te głazy są zagrożeniem dla rowerzystów? To jest droga rowerowa?
    Zakaz jazda wzdłuż po chodniku, dotyczy wszystkich pojazdów, więc także rowerów.

    • Co to za tłumaczenie ! Samochody jeżdżące i parkujące na chodniku nie stanowią zagrożenia ?

      • Nie poruszam tematu parkujących czy jeżdżących tamtędy samochodów. Piszę o tym, że po chodniku nie można jeździć żadnym pojazdem. Ani samochodem, ani motocyklem, ani traktorem, ani rowerem.

        • „nie znam się a zesram się w komentarzach, będę brzmiał tak mądrze”.
          tam jest dojazd dla wszystkich służb do bloku, nie jakaś alejka w parku. musi być przejazd, a głazy blokują go tak samo jak samochody.

          • Sam sobie odpowiedziałeś – dojazd dla służb. Tylko dla służ. Dla pozostałych pojazdów jest za pewne zakaz ruchu. A jak nie ma – to powinien taki znak tam stać.

            • Ale znajdzie się zaraz cwaniak który oznajmi ze jak nie jest to strefa ruchu to znak zakazu nie jest ważny. Osiedla powinny stac sie strefami ruchu wtedy za parkowanie pod blokiem na chodniku też będzie mandat. Tylko SM i policja musi się wziąć do roboty w tym zakresie bo 300 mandatów /rok za parkowanie na chodnikach to śmieszne a i efektów żadnych wręcz przeciwnie „zaraza chodnikowa” nas zalewa.

            • **iota w serce ***r**lony….

    • Tylko że przepisy dopuszczają wyjątki dla niektórych rowerzystów. Wtedy to głazy już są problemem.

    • Dzieci jeżdżą po chodniku **bilu bez szkoły

    • Stul **rdę **tynie bezmózgi

    • Zas*any komentator z Bożej łaski….

  2. To bardzo dobry pomysł. Znaki nie robią na „kierownikach” żadnego wrażenia to może takie klocuszki coś dadzą.
    PS. Jeśli chodzi o rowerzystów to chyba nie mogą oni jeździć po chodniku więc na kamyczki żaden nie powinien najechać. Co do pieszych to pewnie są tam latarnie zatem przeszkody widać. A pomysł jest już wypróbowany od kilkunastu lat na innych osiedlach, np Kasprowicza. Nie przypominam sobie by na tym portalu pojawił się artykuł pt. „Pieszy ofiarą głazu z ul. Lawinowej”, to chyba najlepszy dowód. Zatem, szanowny mieszkańcu Czechowa, zamiast lecieć na skargę do mediów chyba trzeba sobie poszukać innego miejsca do parkowanie niż chodnik.

    • Otóż to, a ci narzekający piesi i rowerzyści to zatwardziali kierowcy nie majacy gdzie zaparkować, ALE TO ICH PROBLEM. A że brakuje miejsc do parkowania to fakt i bedzie brakowało jeszcze bardziej i tylko głupcy godzą się na robienie dodatkowaych parkingów pod swoimi oknami zamiast trawników, ach cóż za sąsiedztwo (smród z wydechu i hałas) i widok z okna na strucle.

    • Kolejny d*bil pokroju bezmóz*iego frania

  3. Klasyczny przykład sposobu zarządzania w administracjach SM Czechów.
    O ile w centrali mamy do czynienia z ludźmi kompetentnymi i na poziomie, tak administracje osiedlowe, to wylęgarnia patologicznego podejścia do pracy. Wiecznie zajęci robotą a efektów nie widać.
    Mieszkam na Paganiniego i obserwuje jak pracownicy jeszcze w godzinach pracy w szczególności piątek i poniedziałek masowo opuszczają stanowiska pracy skracając sobie wymiar czasu. Nawet zaczęłam nagrywać filmiki. Proceder trwa już kilka lat, ale niedawno odszedł Zacz. Ciekawe czy nowy kierownik się z tym upora. Bacznie się przyglądam.

    • Stary ubek na rencie załatwionej z partii siedzi w oknie i dalej kontroluje.

      • Mi nie przeszkadza ktoś kto siedzi w oknie. Nie jest to zabronione, ani karane.
        Natomiast mocno przeszkadza mi parkowanie na chodnikach. Jest to bardzo często zabronione, więc powinno być karane. Tylko, że służby umywają od tego ręce.

        • Franiu to gdzie mają stanąć jak nie ma miejsc parkingowych???Nie każdy jak ty zapi…prza rowerkiem.Nie uważasz,ze zamiast stawiać głazy barany powinny zlikwidować trochę zielonej sralni dla piesków i zrobić miejsca parkingowe??

          • Absolutnie tak nie uważam. Budowa nowych miejsc postojowych, oznacza, że wraz ze wzrostem miejsc postojowych, przybędzie więcej samochodów. Problem tylko się powiększy.

            • żelazna logika. tak samo jak brakuje mieszkań to trzeba przestać budować mieszkania, to ludziom przestanie brakować mieszkań.
              ty czytasz te wysrywy przed wysłaniem?

              • Nietrafiona analogia.
                1. Od tego, że ludzie budują/kupują mieszkania – ludzi/rodzin nie przybywa. Przyrost naturalny jest ujemny. Za to przyrost szrota jest jak plaga szarańcy.
                2. Kolejna rodzina/osoba na osiedlu nikomu nie przeszkadza – mieszkają we własnym mieszkaniu, które sobie kupili/wynajmują.
                Kolejny samochód to problem i uprzykrzanie życia wszystkim mieszkańcom. No chyba, że ktoś ma gdzie ten samochód trzymać, bo np. kupił/wynajmuje miejcepostojowe/garaż.
                3. Osiedla mieszkaniowe projektuje się do życia właśnie dla ludzi. Samochody też są dla ludzi, ale nie może być tak, że 100% przestrzeni wokół bloków jest podporządkowane wyłącznie samochodom. Jakaś część może być przeznaczona na parkingi, ale muszą też być strefy wolne od samochodów.

          • Jeżeli nie ma gdzie parkować to niech właśnie zapi… rowerkiem. Nie mój problem, że ktoś kupił sobie jacht czy helikopter i nie ma gdzie nim cumować czy lądować.
            Ja miejsce na swój rower mam – stoi w garażu, obok samochodu. Mój rower (mam nawet 2) nikomu nie przeszkadza.

          • Na tym osiedlu jest dwa parkingi strzeżone , gdzie są wolne miejsca ale buractwo musi widzieć swój szrot z okna.

          • Zanim kupisz kolejny samochód to ZASTANÓW SIĘ czy masz również miejsce do jego składowania, co nie myslisz otym , jakoś to bedzie. Ja myslę ze już czas kalkulowac również koszty parkowania auta a nie tylkojego zakupu i paliwa. W całym Lublinie powinno być płatne parkowanie tzn tereny miasta, tylko własna posesja czy garaż bezpłatne (te też są płatne przy zakupie i to bardzo)

        • jakby była wystarczająca ilość miejsc parkingowych…to oczywiście na chodnikach zakaz parkowania…gdzie te samochody mają stać ???…właścicielem ziemi jest pewnie spółdzielnia, skoro wybudowała bloki to teraz niech zbuduje parkingi

          • Skoro nie kupiłeś garażu to dlaczego uważasz że takie miejsce ci się należy. Spółdzielnia owszem moze wydzielić cześc terenu na miejsca parkingowe i powinna je WYNAJMOWAĆ (a dochód przeznaczyć na cele całej spółdzielni np remonty), bo nie ma powodu aby członkowie spółdzielni bez samochodu uczestniczyli w kosztach parkowania.

  4. Kierowcy skarżą się na to, że nie mogą przejechać drogą, na której obowiązuje zakaz ruchu pojazdów. Jakoś mnie to wcale nie dziwi.
    3/4 artykułów dotyczących kierujących samochodami, można sprowadzić do podobnych absurdów.

    • Wujek Władek z Konopnicy

      O,to,to…
      Oto, to …. Kij w sedno sprawy
      Dzięki Franiu, SZCUN na Dzielni !

    • nie ma tam zakazu, głupku. zakaz jest na chodniku obok, gdzie nie da się parkować, bo tam też nastawiali już dawno tych głazów w poprzek chodnika, z max 0,5m odstępami. piesi muszą się przeciskać gęsiego.
      ale mnie już nie dziwi jak chłopek roztropek się wypowiada o czymś, o czym nie ma zielonego pojęcia, ale udaje, że się zna.

      • Nie ma też zakazu ustawienia tam tych głazów.

        • co ma piernik do wiatraka? twierdzisz, że jest tam zakaz ruchu, co jest zwyczajnym kłamstwem. pierwszy zawsze do pyszczenia, a na niczym dosłownie się nie znasz.

        • Do czasu, jak ktoś złamie rękę lub nogę. Na szczęście już wiadomo, kto będzie za to odpowiadał finansowo.

      • „piesi muszą się przeciskać gęsiego” – muszą się tak przeciskać, bo gdyby nie głazy to nawet gęsiego nie dałoby się przejść. Kamienie nie są tu winne. Piesi też nie.
        Jak zawsze najgłośniej krzyczą i mają do wszystkich innych pretensję kierowcy.

    • Absurdem to jest,że w 21 wieku kupujesz mieszkanie i nie masz miejsca parkingowego.

      • do jednego mieszkania, powinno być co najmniej dwa miejsca parkingowe

        • Ale takie miejsca się KUPUJE nie otrzymuje !!!!,. I co kupisz dwa czy moze nawet jedno miejsce będzie droższe niz samodzik .

  5. Popatrz Józiu parking nam zastawili głazami, gdzie ja biedny teraz zaparkuję? Po plamach oleju na kostce widać, że to był parkin.

    • „Nie będę płacić za garaż/parking, skoro mogę za darmo zaparkować na chodniku pod oknem. Niech frajerzy płacą. Mi się należy darmowe miejsce.”

      • Bo się należy,zawsze było darmowe i z jakiej racji ma być teraz płatne?

        • Miejsce nie jest płatne. Tam nie ma miejsca na parkowanie. Będziesz mieć miejsce, gdy sobie wynajmiesz np. garaż.

  6. Kamieniołomy

  7. Pomijając estetykę, to te głazy bezpieczeństwu rowerzystów i pieszych na tak szerokim chondniku zagrażają podobnie jak rosnący wzdłuż żywopłot… No chyba nie da się tych kamieni nie zauważyć i w nie wjechać lub się o nie potknąć?

    • To ustaw te kamienie na jezdni i poczekaj na reakcję kierowców?

      • Ustaw je na szerokiej jezdni – takie z wieloma pasami ruchu. Takiej na które każdy kierowca te głazy zauważy i je ominie.

    • no bo przecież żadne dziecko nigdy w życiu nie biegało pod blokiem i się nie potykało, więc nie ma żadnej szansy na to tutaj, prawda?

      • Ta droga nie służy tylko dzieciom do zabawy. Mogą z niej korzystać (poruszając się pieszo) wszyscy. Także osoby niepełnosprane.

    • Nie prawda. Na drodze (nie ważne jakiej), nie mogą znajdować się takie przeszkody. Idąc twoim tokiem myślenia można powiedzieć, że otwarta i niezabezpieczona studzienka to też nie jest zagrożenie dla poruszających się osób, bo każdy powinien ją zauważyć.

  8. zabetonowany to ta spółdzielnia ma mózg.
    głazy kolejny raz stawiają, pewnie szwagier ma jakąś firmę kamieniarską.
    plac zabaw obok też zlikwidowali, bo po co mieszkańcom pomagać, jak można wszystko niszczyć, likwidować, zagradzać.
    głazy nie są rozwiązaniem na problem z brakiem parkingów. cztery wieżowce po 10 pięter obok siebie. a miejsca tyle co w PRL.
    teraz z tymi głazami jest dokładnie tak samo wąsko, nie poprawiło to niczego.

    • Plac zabaw zlikwidowali, by zrobić parking. A wcześniej to samo stało się z boiskiem.

  9. Słupkomania lubelska ewaluowała.

  10. Rowery na tory nie na chodniki.