Czwartek, 02 maja 202402/05/2024
690 680 960
690 680 960

Na oczach kolegi wskoczył do rzeki i nie wypłynął. Trwa akcja poszukiwawcza

Od wczoraj trwają poszukiwania zaginionego 32-latka, który na oczach kolegi wskoczył w nocy do rzeki Wieprz i już nie wypłynął. W akcji poszukiwawczej udział biorą policjanci oraz strażacy, którzy przeczesują koryto rzeki.

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 23.00 na terenie gminy Milejów w powiecie łęczyńskim. W rejonie rzeki Wieprz dwaj mężczyźni spędzali wspólnie wolny czas.

– Jak wynika z relacji naocznego świadka 32-latek wskoczył do rzeki i nie wypłynął. Mężczyzna natychmiast zaalarmował służby ratunkowe. W nocnej akcji ratowniczej udział brali policjanci, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Łęcznej, strażacy ochotnicy z powiatu łęczyńskiego oraz Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego Państwowej Straży Pożarnej z Lublina – informuje sierżant sztabowy Anna Brodaczewska z łęczyńskiej Policji.

Wczoraj służby sprawdziły koryto rzeki oraz linię brzegową rzeki, niestety nie udało się odnaleźć zaginionego mężczyzny. W środę rano akcja poszukiwawcza została wznowiona, biorą w niej udział policjanci, strażacy zawodowi oraz strażacy ochotnicy. Na miejscu pracują nurkowie. Akcja prowadzona jest z wykorzystaniem drona i kilku łodzi.

14 komentarzy

  1. Dobrze niech wskakują durnie, później jakie sumy się wyciąga dzięki takim.

  2. Człowieku Ty nie wiesz co piszesz, nie znasz człowieka , nie wiesz dlaczego? Brak słów?

Dodaj komentarz