Na łuku drogi wypadł z jezdni i dachował. Dwie osoby trafiły do szpitala (zdjęcia)
13:05 11-01-2021
Do zdarzenia doszło w niedzielę rano w miejscowości Leitnie w powiecie parczewskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o dachowaniu pojazdu osobowego.
Jak wynika z ustaleń policjantów, 53-latek kierujący pojazdem marki Mitsubishi na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Jego auto wpadło w poślizg, po czym zjechało do przydrożnego rowu gdzie dachowało. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. 53-latek podróżował z dwójką pasażerów.
Do szpitala na badania przewieziono dwie osoby, kierującego wraz z pasażerką. Kobieta doznała powierzchownych obrażeń ciała, mężczyzna pozostał w szpitalu celem dalszej hospitalizacji.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja. 53-latek został ukarany mandatem karnym za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
(fot. Policja Parczew)
Autem 4×4 odwalić taki numer to trzeba mieć umiejętności.
Może to jest tak jak z topielcami. Ci, którzy słabo pływają, lub wcale nie potrafią – nie topią się, bo boją się wody i nie wchodzą na głęboką wodę. Komuś kto ma 4×4 właśnie wydawało mu się, że może więcej.
słuszna uwaga Franiu „wydawało mu się…”
jak ma się opony w teren, a nie na zimę to większej tragedii nie ma – zero przyczepności
Rutyna… pewnie setki razy pokonywał ten zakręt, teraz posypało śniegiem i zapomniał nogę z gazu puścić i poleciał w maliny
Albo za bardzo właśnie puścił. 🙂
Dam 400 płn za wrak
Nic nadzwyczajnego – fikanie koziołków przy pomocy przyrządów nazywanych wcześniej samochodami, stało sie ostatnio powszechniejsze niż transmisje skoków narciarskich z jakichkolwiek skoczni…
Panie łony to robio łopony już 10 rok jeżdze i czymajo
Zaraz będzie narzekanie, że nie posypane, że źle wyprofilowany zakręt, że pies wybiegł nagle i w ogóle.
Światła mu sie wypalo temu suvowi.
Dzięki ci boże,że czuwasz nad takimi.Amen.
Kupie części do HRV
.Nie żadne „stracił panowanie ” tylko najzwyczajniej w świecie nie potrafił dostosować szybkosci do warunków i za takie numery powinien mieć zatrzymane prawo jazdy ,bo równie dobrze mógł zjechac na pas ruchu dla jadacych z przeciwka i doprowadzić do tragedii…ale u nas sie takim tylko mandacik wypisuje i wszyscy zadowoleni