Motor Lublin awansował do I ligi. O wyniku zadecydowały dopiero rzuty karne
21:28 11-06-2023 | Autor: redakcja
Niedzielny mecz w Olsztynie początkowo należał do gospodarzy. Piłkarze Stomilu od pierwszych minut spotkania wypracowali przewagę i tworzyli dogodne okazje do zdobycia bramki. Jednak podopieczni Goncalo Feio nie poddawali się i skutecznie blokowali ataki nie dając się pokonać. Choć przez pierwsze pół godziny meczu ani razu nie zagrozili Stomilowi, to jednak stosując defensywną taktykę jako pierwsi wyszli na prowadzenie.
W 37. minucie Filip Wójcik opanował piłkę w polu karnym rywali i oddał celny strzał nie dając szans bramkarzowi na jej zatrzymanie. Wynik ten został utrzymany do przerwy. W drugiej połowie w dalszym ciągu gospodarze wykazywali się większą aktywnością, i bez sukcesu atakowali bramkę Motoru. Jednak do czasu. W 66. minucie niewiele brakowało, aby lubelski lub prowadził 2:0, lecz bramkarz Stomilu wykazał się skuteczną interwencją. Po chwili, po błędzie Przemysława Szarka, zawodnik z Olsztyna Karol Żwir doprowadził do remisu.
Wynik ten sprawił, że gospodarze zaczęli grać z jeszcze większą presją, jednak doskonała praca obrońców Motoru sprawiła, że nie udało im się doprowadzić do wygranej. Konieczna była więc dogrywka, po niej na tablicy wciąż było 1:1. Dopiero rzuty karne wyłoniły zwycięzcę spotkania. Piłkarze Motory Lublin okazali się skuteczniejsi, a tym samym kolejnym sezonie będą występować na zapleczu PKO Ekstraklasy.
(fot. Motor Lublin)
to jest banda chołoty
To jest banda chołoty która z kibicowaniem nic nie ma wspólnego