Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Motocykl uderzył w bariery energochłonne. Kierowca był pijany

Kolejny pijany kierowca zakończył swoją jazdę wypadkiem i pobytem w szpitalu. Jechał motocyklem i uderzył w bariery.

Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w miejscowości Kozieniec w gminie Siennica Różana. Na drodze wojewódzkiej nr 843 Chełm – Zamość motocykl uderzył w bariery energochłonne. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy krasnostawskiej komendy wynika, że kierujący motocyklem marki Suzuki 42-letni mieszkaniec gminy Siennica Różana nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na łuku jezdni stracił on panowanie nad pojazdem, w wyniku czego jednoślad zjechał na pobocze, a następnie uderzył w bariery energochłonne.

Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Chełmie. Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Mężczyzna niebawem w stanie przed sądem, gdzie odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

20170416_211013

40

(fot. nadesłane aplikacja mobilna, fot, wideo – nadesłane Tomek Lipiński)
2017-04-17 15:02:14

12 komentarzy

  1. Widocznie patrzył w lusterka…

  2. Patrz w lusterka motocykle są wszędzie.. buahaha. To powinno brzmieć myśl kierowców motocykla żeby nie być w czarnej strefie.

  3. niewiele brakowało a kilka osób miałoby nowe organy

  4. Szkoda że będzie w stanie stanąć przed sądem.

    • Pan Cieć z alei lubartowskich w Mieście Inspiracji k/Świdnika

      Nieczęsto tak mądrze piszesz „mario”, ale tym razem… uchylam mojego combojskiego kapelusza 🙂

    • nie czaje jak mozna tak pisac.smierci to mozna zyczyc zabojcy,tym co wyludzaja kase od emerytow ,tym co molestuja,znacaja sie nad dziecmi,gosciu popelnil maly blad i to wystarczylo zeby wpadl.ilu trzezwych powoduje smiertelne wypadki?jak jezdza ludzie w skodach favorit,falicii i fabii?z takimi moglbym sie zmierzyc na placu egzaminacyjnym z 1 promilem a oni trzezwi.i tak bym wiekszosc z nich pokonal .

      • To właśnie jest potencjalny zabójca. Co gorsze to ja mogłem być na tym zakręcie w momencie, gdy on tam był. Brakowało mi jakieś 600 metrów, ale zostałem zawrócony telefonem po zapomnianą rzecz. Kiedy wróciłem, już było po wypadku i najechałem jako 2-3 samochód przed służbami. Kto wie czy nie uderzyłby we mnie na zakręcie? Jak go inaczej nazwiesz? Gdyby uderzył od drzwi kierowcy rozpędzonym motocyklem miałbym niewielkie szanse. Nie rozumiem ludzi, którzy podsumowują to jako „mały błąd”. Jeszcze lepsze komentarze gapiów po wypadku: „przecież wypił tylko 6 piw”. Skoro Arturze nie widzisz w tym problemu to może sam często jeździsz na podwójnym gazie? A jeśli nie, to Twoja wypowiedź świadczy o tym, że jesteś hipokrytą.

  5. Dyrdymałko prasowy

    I ja se tak myślę (a każdemu się może zdarzyć), że poprę „mario”.
    Szkoda, że będzie w stanie być sądzonym przez nasz ludzki sąd, boski byłby szybszy.
    Ośmielę się powiedzieć, że nawet sporo szybszy.

  6. patrz w lusterka-barierki są wszędzie

  7. Wina osobówki oczywiście

  8. Jako chirurga niezmiernie mnie to raduje że sezon się zaczął i znajomego grabarza też 😀

    • Chyba lepiej samemu jechać motocyklem po Piwie bo masz 50 procent szans że komuś zrobisz krzywdę Jakie prawdopodobieństwo tego ma koleś z czarnego E 34 1.8LPG zabierając kolegów na przejażdżkę Oczywiście po piwie

Z kraju