Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Miasto da czerwone kartki za niewłaściwą segregację odpadów. Przepisy każą zwiększać poziom odzysku surowców wtórnych

W przypadku, kiedy odpady komunalne nie zostaną właściwie posegregowane, na pojemniku lub worku zostanie umieszczona czerwona naklejka. Ma to być forma przypomnienia mieszkańcom o przepisach z tym związanych.

Od sześciu lat obowiązuje system segregacji odpadów komunalnych z podziałem na poszczególne frakcje odpadów. Zgodnie z przyjętymi zasadami, papier i tekturę należy wrzucać do niebieskiego pojemnika, szkło do zielonego, metale i tworzywa sztuczne do żółtego, odpady BIO do brązowego, zaś bioodpady stanowiące części roślin do oddzielnego pojemnika lub worka. Z kolei wszystkie pozostałe odpady nienadające się do segregacji do pojemnika na odpady zmieszane. Przepisy wskazują wyraźnie, że wszyscy mieszkańcy są zobowiązani do prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów.

Jak wskazuje Katarzyna Madoń-Kremeś, Zastępca Dyrektora Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lublin, prawidłowa segregacja odpadów jest bardzo ważna. Niestosowanie się do niej sprawia, iż na składowiskach ląduje więcej odpadów co stanowi szkodę dla naturalnego środowiska. Jednak, co wszyscy powinni również wiedzieć, od tego zależy wysokość opłaty, jaką ponoszą mieszkańcy za odbiór odpadów komunalnych. Im więcej uda się odzyskać surowców wtórnych, które są później sprzedawane, tym niższy jest koszt utrzymania całego systemu.

Przepisy związane z gospodarką odpadami nakładają zobowiązania nie tylko na mieszkańców, lecz także na poszczególne gminy. Kiedy jeszcze w ubiegłym roku poziom przygotowania odpadów komunalnych do ponownego użycia i recyklingu wynosił 25 procent, to już na ten rok jest to 35 procent.

– Recykling materiałów powstałych z odpadów to jedna z najważniejszych metod ochrony środowiska naturalnego. Od utylizacji różni się tym, że odpady nie są niszczone, lecz ponownie przetwarzane – dotyczy to takich surowców wtórnych jak szkło, tworzywa sztuczne, papier czy metale. Odzyskane materiały mogą być wykorzystane ponownie, część z nich można przetwarzać kilka czy kilkanaście razy, a niektóre, jak aluminium czy szkło, bez końca. Podstawą recyklingu jest więc dokładna i prawidłowa segregacja odpadów, a to działanie w największym stopniu zależy od każdego z nas – mówi Artur Szymczyk, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Inwestycji i Rozwoju.

Dlatego też w celu poprawy jakości selektywnej zbiórki odpadów w Lublinie, Miasto postanowiło wprowadzić system czerwonych kartek. Ma to być informacja o niewłaściwym sposobie segregacji. Jak wskazują przedstawiciele ratusza, pracownicy firm odbierających odpady komunalne w przypadku stwierdzenia braku segregacji, będą naklejać na pojemniki czerwone naklejki. Do tego kontenery, w których zostanie stwierdzona nieprawidłowa segregacja, nie zostaną opróżnione w przewidzianym w harmonogramie odbioru odpadów dla danej frakcji dniu odbioru.

Urzędnicy podkreślają, że ma to być forma przypomnienia mieszkańcom o obowiązku segregowania odpadów. Na razie nikt nie wskazuje na kary, jednak zaznaczono, że kolejne uchybienia w segregacji mogą wiązać się z nałożeniem podwyższonej opłaty za odbiór odpadów za miesiąc lub miesiące, w których stwierdzono brak segregacji. W Lublinie jest to dwukrotność miesięcznej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi.

Katarzyna Madoń-Kremeś wyjaśnia, że w zabudowie jednorodzinnej poziom segregacji odpadów jest prawie 100-procentowy. Gorzej sprawa ta wygląda jednak w zabudowie wielorodzinnej, gdzie często jedna wiata śmietnikowa służy dla mieszkańców całego bloku a nawet kilku tego typu budynków.

Dodatkowo zaplanowano kampanie edukacyjne dotyczące prawidłowego postępowania ze zużytym sprzętem elektrycznymi elektronicznym. Zostaną również przeprowadzone pilotażowe działania z zakresu społecznej odpowiedzialności użytkowania takich urządzeń. W szkołach uczennice i uczniowie wezmą udział w zbiórce elektroodpadów, a w przestrzeni miasta pojawią się
nowoczesne pojemniki do zbierania drobnego zużytego sprzętu elektronicznego.

Miasto da czerwone kartki za niewłaściwą segregację odpadów. Przepisy każą zwiększać poziom odzysku surowców wtórnych

fot. lublin112.pl

Miasto da czerwone kartki za niewłaściwą segregację odpadów. Przepisy każą zwiększać poziom odzysku surowców wtórnych

fot. lublin112.pl

Miasto da czerwone kartki za niewłaściwą segregację odpadów. Przepisy każą zwiększać poziom odzysku surowców wtórnych

fot. lublin112.pl

52 komentarze

  1. Większy odzysk surowców wtórnych, niższe opłaty.

  2. Ekoterror BIGcorpo

    Polinjaki niewolniki robią segregacje, płacą frycowy haracz eko-szwindlu (tak samo jak za przekręt CO2), a w tym samy czasie wjezdza do Polskiej kolonii 40 TIRów z odpadami od niemca, francy, a nawet afryki….

    To przede wszystkim globalne korporacje produkują odpady, smiecie – a potem przez lobby i $$$$$ narzucają haracz i kary na niewolniczy plebs.

  3. Znowu cenzura w komentarzach? Redakcja jest żałosna…

  4. Ale to jest wałek z tą segregacją. Jak mi powiedział facet ze śmieciarki jak chciałem wyrzucić śmieci. To mi kazał wrzucić worek do śmieciarki. Bo to i tak wszystkie kubły lecą do jednej śmieciarki….
    Jak to nie prawda to czekam na fakty i sprostowanie

  5. Banda gamoni co chcą brać kasę za nic.

  6. Te naklejki nic nie zmienią, albo niewiele. Tak długo jak niesegregujący bedą anonimowi jak jest to w budynkach wielorodzinnych tak długo bedą olewali ten obowiazek jednocześnie psując wysiłek segregujacych i płacąc stawki nizsze niz powinni. Czy to jest problem aby kazdy worek był obklejony indywidualnym kodem i skonczy się anonimowość.

  7. Pytanie 1 Może ktoś wie do którego pojemnika wyrzucać koci żwirek z kuwety Pytanie 2 Co z wolno stojącymi pojemnikami do których każdy może wrzucać co chce Tak jest u nas mieszkańcy okolicznych domków rano podjeżdżają pod kontenery i wrzucają nie posegregowane śmieci a my dostajemy po czterech literach

Dodaj komentarz

Z kraju