Miała ponad 2,5 promila, „opiekowała się” 5-letnim synem
12:23 25-07-2018
Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 21 nad Jeziorem Białym w Okunince. Policjanci przyjęli zawiadomienie dotyczące nietrzeźwej kobiety, która miała pod opieką małe dziecko.
Skierowani na miejsce policjanci zastali nad jeziorem 38-letnią mieszkankę woj. mazowieckiego, której stan wskazywał, że jest pod znacznym działaniem alkoholu. Obok niej był jej 5-letni synek. Jak się okazało po badaniu alkomatem, kobieta miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
38-latka oświadczyła, że wyszła się przejść. Na miejsce przyszły jej przyjaciółki, z którymi wypoczywała w Okunince. Jedna z nich przejęła opiekę nad dzieckiem.
O zdarzeniu zostanie powiadomiony Sąd Rodzinny i Nieletnich. Kobieta odpowie też za popełnione wykroczenie.
2018-07-25 12:16:51
(fot. lublin112.pl)
Kobitka nie pojmuje jednego, że wychowując bezstresowo fabryczkę nawozu, nie może go stresować swoim pijaństwem, ale że nie działa to w obie strony, 'pociecha” uświadomi jej jak będzie dorastać.
W porywach może być uduszona, albo zadźgana (w zależności jaki przedmiot przypominający broń, dziecku w łapki trafi).
Puknij sie w glowe
PISowska patologia to może 1000+ ?
Z mazowieckiego. Tam POpaprańcy mieszkają. Ci od Gronkowca,Shreka, Szczuki i innej tęczowo czerwonej swołoczy.
o tej porze szczeniak powinien być po dobranocce i w piżamce w łóżeczku , a mama ma prawo pobawić się z koleżankami i wypić też trzeba. Wina dziecka , pewno rozpieszczone!
Kiedy social wejdzie za mocno…
Dobrze ze ludzie zaczynają reagować kiedy dziecku dzieje się krzywda. Swoją drogą Warszawka lubi się zabawić nad Białym.