Wtorek, 07 maja 202407/05/2024
690 680 960
690 680 960

Małżeńska przejażdżka rowerowa zakończyła się wypadkiem

Mąż w szpitalu, żona poobijana – to finał przejażdżki rowerowej, na którą wybrało się małżeństwo. W trakcie jazdy zderzyli się ze sobą.

30 komentarzy

  1. I tak baba powie że męża wina

  2. Średnie nachylenie tego zjazdu to 6% – można się rozbujać i na dole skasować wychodzących z monopolowego, albo czekających na autobus. Jak również zderzyć się z żoną.

    • Kawałek wcześniej może Cię wyciąć jeszcze auto skręcające w osiedle ;P

    • Przed monopolowym kończy się EWIDENTNIE ścieżka rowerowa. Jednak kto na to patrzy. Pędzą z góry wszyscy jak burza. Trzeba się przeżegnać jak się z piwem ze sklepu wychodzi.

  3. tam jest z gory i jechal jak wariat (widocznie trafil na wariatke)

  4. Buhehe osły

  5. Mój też mnie kiedyś zaatakował w podobny sposób.

  6. całe szczęście już emeryt

    Patrz w lusterka. Motocykle są wszędzie.

  7. Załatwiła go bez mydła. Czyżby kij w szprychach?

  8. oferma losu

  9. Będą ciche dni.?